Tuż po pierwszej przerwie technicznej w pierwszym secie (8-8) gospodarze zaczęli budować kilkupunktową przewagę. Długo wynosiła 3-4 "oczka", ale przy stanie 19:17 zagrywkę zepsuł Jochen Schoeps, a kolejne dwie wymiany kończyły się blokami Mateusza Miki oraz Bartosza Gawryszewskiego i Damiana Schulza. Lotos Trefl prowadził 22:17 i rzeszowianie nie wrócili już do gry w pierwszej partii. Na początku drugiej partii gospodarze dwukrotnie wychodzili na dwupunktowe prowadzenie, ale Resovia szybko niwelowała straty. Później trwała walka punkt za punkt (16:16), ale w końcówce rzeszowianom wychodziło niemal wszystko i Dawid Dryja atakiem przez środek zakończył drugiego seta (25:19). Murphy Troy dał gdańszczanom pierwszy punkt w trzeciej partii, ale już po chwili trener Andrea Anastasi musiał poprosić o czas, bo jego zespołowi nic nie wychodziło i wynik zaczął szybko "uciekać". Włoch po raz drugi poprosił o przerwę przy stanie 12:18 i tym razem jego drużyna zaczęła odrabiać straty (17:20). Wtedy swoich siatkarzy zmobilizował trener Andrzej Kowal i rzeszowianie wygrali 25:21. Czwarty set był najbardziej zacięty (8:8, 16:16), choć częściej na prowadzeniu byli rzeszowianie. Nie udało się im jednak przypieczętować zwycięstwa, bo za często psuli zagrywkę. Zanim gdańszczanie wykorzystali drugą piłkę meczową, było trochę zamieszania, bo decyzje sędziów wywołały kontrowersje. Trzy punkty z rzędu zdobyte na początku przez Asseco Resovię ustawiły tie-breaka. Po bloku na Mice goście mieli już czteropunktową zaliczkę (9:5) i trener Anastasi poprosił o czas. Siatkarze Resovii najwyraźniej stracili koncentrację, bo zaczęli tracić punkt za punktem. Po potężnej zagrywce Troya i "czapie" Grzyba był remis 12:12. Wtedy doszło do kolejnego zwrotu akcji! Nowakowski trafił atakując przez środek, a po chwili Dryja zablokował Schwarza i rzeszowianie mieli piłkę meczową. Nie wykorzystali jej, bo wpadli w siatkę, ale po chwili Schoeps zakończył mecz mocnym atakiem. Mecz numer trzy we wtorek (godz. 20) w Rzeszowie. Finał - drugi mecz: Lotos Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (25:19, 19:25, 21:25, 25:23, 13:15) Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 0-2. Sędziowali: Maciej Twardowski (Radom) i Szymon Pindral (Kielce). Widzów: 10 169. MVP: Rafał Buszek. Lotos Trefl: Marco Falaschi, Mateusz Mika, Bartosz Gawryszewski, Wojciech Grzyb, Murphy Troy, Sebastian Schwarz - Piotr Gacek (libero) - Damian Schulz, Przemysław Stępień, Mateusz Czunkiewicz. Asseco Resovia: Fabian Drzyzga, Marko Ivovic, Nikołaj Penczew, Dawid Dryja, Piotr Nowakowski, Jochen Schoeps - Krzysztof Ignaczak (libero) - Dawid Konarski, Rafał Buszek, Lukas Tichacek.