Amerykański rozgrywający doznał urazu w czasie drugiego seta w Bielsku-Białej. Przy próbie podbicia piłki w obronie upadł na podłogę, przy okazji zderzając się z Janem Królem, atakującym Indykpolu AZS. Przy tym uderzeniu ręka Tuanigi wygięła się w nienaturalny sposób. 25-letni siatkarz długo się nie podnosił. Ostatecznie zszedł z boiska z usztywnioną ręką i grymasem bólu na twarzy, a jeszcze w czasie spotkania został przewieziony do szpitala. Indykpol AZS nawet bez niego wygrał spotkanie 3:1. Jak się okazuje, lekarze nie mieli jednak dobrych wieści dla Tuanigi. - Badania wykazały, iż Joshua ma częściowe uszkodzenie więzadeł stawu łokciowego. Konieczna jest natychmiastowa operacja i taka zostanie przeprowadzona w klinice w Koninie. Powrót do gry jest możliwy najwcześniej po około 10-12 tygodniach, dlatego reprezentanta Stanów Zjednoczonych nie zobaczymy już w tym sezonie w barwach Indykpolu AZS Olsztyn - mówi Jankowski, cytowany przez komunikat na oficjalnej stronie olsztyńskiego klubu. Indykpol AZS Olsztyn szuka rozgrywającego. Możliwy transfer medyczny Tuaniga jest reprezentantem Stanów Zjednoczonych. Na ostatnich mistrzostwach świata był rezerwowym rozgrywającym drużyny, która w ćwierćfinale turnieju przegrała 2:3 z reprezentacją Polski. W PlusLidze występuje od 2019 r. Do Olsztyna trafił przed rozpoczęciem obecnego sezonu, wcześniej był zawodnikiem Ślepska Malow Suwałki. Strata podstawowego rozgrywającego i “mózgu" drużyny to spory problem dla Indykpolu AZS. Drużyna z Olsztyna, która aktualnie zajmuje szóste miejsce w tabeli PlusLigi, na dziewięć kolejek przed końcem rundy zasadniczej walczy o utrzymanie miejsca w czołowej ósemce i grę w fazie play-off. Drugim rozgrywającym drużyny jest Karol Jankiewicz, ale klub będzie szukał kolejnego zawodnika na tę pozycję. Pozwala na to przepis o tzw. transferze medycznym. Kliknij i sprawdź aktualną tabelę PlusLigi! - Nie będzie to proste, ponieważ według mojej wiedzy nie ma w tej chwili na rynku transferowym wartościowego rozgrywającego - zarówno w Polsce, jak i za granicą - zaznacza Jankowski. Klub z Olsztyna będzie też próbować wypożyczyć rozgrywającego z innego klubu. Indykpol AZS przekazał natomiast lepsze wieści na temat Mateusza Poręby. Środkowy klubu z Olsztyna i reprezentacji Polski po nieprzyjemnym upadku również nie dokończył meczu w Bielsku-Białej. W tym przypadku skończyło się jednak tylko na bolesnym, ale lekkim stłuczeniu.