Medei to doświadczony szkoleniowiec, który prowadził już samodzielnie sześć zespołów w trzech ligach. We Włoszech trenował m.in. Cucine Lube Civitanova, z którym dotarł do finału Ligi Mistrzów, Klubowych Mistrzostw Świata oraz włoskiej Serie A1. We wszystkich tych rozgrywkach zdobywał jednak srebrne medale, dokładając do tego drugie miejsca w Pucharze i Superpucharze Włoch. We Francji Medei trenował m.in. Tours VB, a w ostatnich dwóch sezonach turecki Ziraat Bankasi Ankara. W Polsce będzie pracować po raz pierwszy. Będą mu pomagać asystenci, którzy pracowali już z drużyną w poprzednim sezonie - Alfredo Martilotti i Olieg Achrem. 48-letni Włoch trafia do klubu z dużymi ambicjami, który w ostatnich latach spisywał się poniżej oczekiwań i często zmieniał szkoleniowców. Tylko w ostatnim sezonie prowadziło ich dwóch trenerów. Rozgrywki rozpoczął Alberto Giuliani, ale w trakcie sezonu zasadniczego zastąpił go Marcelo Mendez. Argentyńczyk doprowadził drużynę do piątego miejsca w PlusLidze, ale po zakończeniu sezonu i on rozstał się z klubem. Asseco Resovia wycofała się z europejskich pucharów Rzeszowski klub podjął też inną ważną decyzję przed nowymi rozgrywkami. Prezes Asseco Resovii Piotr Maciąg na łamach portalu Supernowości24.pl ogłosił, że rzeszowianie wycofali się ze startu w Pucharze Challenge. - Gra w Pucharze Challenge to duże koszty wyjazdów, bo można trafić na zespoły z Albanii, Kosowa itd. Są tam siatkarsko destynacje mocno egzotyczne. Dochodzą cztery mecze w rundzie zasadniczej PlusLigi - stwierdził Maciąg, odnosząc się do poszerzenia PlusLigi do 16 zespołów. - PZPS namawiał oczywiście, żeby grać w tych pucharach, natomiast mimo wszystko, atrakcyjność tych spotkań jest niewielka - uważa prezes Asseco Resovii. Miejsca opuszczonego przez Resovię nie zajął szósty w tabeli Indykpol AZS Olsztyn, w związku z tym w przyszłym sezonie - podobnie jak w ubiegłym - w rozgrywkach nie wystąpi żadna polska drużyna. Asseco Resovia pożegnała pięciu siatkarzy Klub z Rzeszowa nie potwierdził jeszcze oficjalnie kadry na kolejny sezon. Na razie pożegnał pięciu zawodników, w tym m.in. belgijskiego przyjmującego Sama Deroo, rozgrywającego Pawła Woickiego i przyjmującego Rafała Buszka, mistrza świata z 2014 roku. Z klubem ma się związać Amerykanin Torey Defalco, ostatnio występujący w Indykpolu AZS, a także rozgrywający Michał Kędzierski, który pożegnał się z Cerrad Enea Czarnymi Radom. W klubie ma pozostać też trzon drużyny: Fabian Drzyzga, Maciej Muzaj czy Paweł Zatorski. CZYTAJ TEŻ: Wprowadził polski klub do Ligi Mistrzów. Teraz obejmie reprezentację