W przypadku ONICO ostatni sezon obfitował w wiele zwrotów akcji i niełatwych momentów. W grudniu do drużyny dołączyli za sprawą kłopotów finansowych Stoczni Szczecin najlepszy zawodnik ubiegłorocznych mistrzostw świata Kurek oraz Bułgar Nikołaj Penczew. Wzmocniona personalnie drużyna fazę zasadniczą zakończyła na drugim miejscu. Tuż przed półfinałami okazało się, że Kurek z powodu kontuzji kręgosłupa musi przejść zabieg i nie zagra do końca rozgrywek. Podczas pierwszego meczu w "czwórce" zaś pechowo urazu stawu skokowego doznał Bartosz Kwolek i także przedwcześnie musiał zakończyć sezon. Z pozyskanym na zasadzie transferu medycznego Maciejem Muzajem stołeczny zespół wywalczył ostatecznie srebro, ulegając Zaksie Kędzierzyn-Koźle 0-3. Kontrowersji nie brakowało przy pierwszym meczu finałowym, wygranym przez Zaksę 3:2. Doszło do dwóch błędów sędziowskich, z których jeden miał miejsce w końcówce tie-breaka. - Ten medal to ogromny sukces - chłopaków i nas jako klubu, więc dominuje satysfakcja i zadowolenie. Moglibyśmy teraz gdybać jak potoczyłoby się to wszystko, gdyby nie było tych kontuzji i pomyłek. Zawirowania z transferem medycznym i pierwszym meczem są już za nami. Teraz zajmuje się tym kancelaria prawna, a my cieszymy się po prostu z tego srebra, bo z perspektywy całego sezonu jest to ogromny sukces. Nie ma co już analizować tego, co się wydarzyło. Jesteśmy wicemistrzami Polski i bądźmy z tego dumni - podkreślił Gacek. ONICO po raz pierwszy w historii stanęło na podium ekstraklasy. We wtorek potwierdziło, że po sezonie odejdzie sześciu siatkarzy. Prezes klubu zapewnił, że nie trzeba będzie długo czekać na informacje o graczach, którzy wzmocnią drużynę. - Niebawem będziemy ogłaszać kolejnych zawodników. Krok po kroku będziemy ich przedstawiać - zaznaczył. Na pytanie, czy w tym gronie będzie jakieś "wielkie nazwisko" zastrzegł, że to kwestia subiektywnej oceny. - Bo dla jednej osoby ktoś może być wielkim zawodnikiem, a dla drugiej nie. Na pewno są to zawodnicy, którzy siatkarsko będą się prezentować bardzo dobrze - podsumował. Niewiadomą jest na razie też to, czy w klubie pozostanie Kurek. - Wszystko jest na dobrej drodze i myślę, że za parę dni będziemy mogli potwierdzić tę informację - zaznaczył Gacek. Już w trakcie sezonu podano wiadomość, że kończąca się w maju umowa trenera Stephane'a Antigi nie zostanie przedłużona. Od kilku miesięcy pojawiają się w mediach wieści, że zastąpi go Włoch Andrea Anastasi. Warszawska drużyna na razie tego nie potwierdziła. - Nazwisko nowego szkoleniowca także podamy niebawem - zapewnił szef ONICO. Na pytanie o perspektywy odnośnie budżetu klubu na kolejny sezon stwierdził, że sytuacja jest dobra. - Mamy kilku nowych partnerów. Wierzymy też, że uda nam się pozyskać kolejnych - skwitował. Agnieszka Niedziałek