Kolejnym zwycięstwem zespół z Kędzierzyna-Koźla umocnił się na pozycji lidera PlusLigi. Mecz z MKS-em Będzin (3:0) był kolejnym, w którym mogliśmy zobaczyć siłę szerokiego składu wicemistrzów Polski, o czym mówił Aleksander Śliwka. - Zagraliśmy naprawdę dobre zawody, fajnie że chłopaki z ławki dali dobre zmiany, ze wszyscy mogli pograć, zaznać emocji meczowych. Bardzo się cieszymy z wygranej, teraz mamy wolne - podkreślał przyjmujący naszego zespołu.Drużynie Andrei Gardiniego do odniesienia zwycięstwa wystarczyła nieco ponad godzina, ZAKSA znakomicie rozpracowała rywala. - Powiedzenie, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala tutaj miało zastosowanie. Dobrze rozpracowaliśmy rywala, tutaj podziękowania należą się dla sztabu. Jak zawsze byliśmy dobrze przygotowani zarówno na grę rozgrywającego, jak i skrzydłowych czy środkowych. Znaliśmy różne warianty ich gry, zawsze jesteśmy wzorowo gotowi, aby stawić czoła rywalom i w tym meczu było podobnie - kontynuował Aleksander Śliwka.- Wygraliśmy dwa pierwsze sety dość łatwo, i jak to zwykle bywa w sporcie ta koncentracja gdzieś ulatuje. Także dobrze, że w końcówce wyszliśmy obronna ręką, zagraliśmy pewnie, dobrze taktycznie i w elemencie zagrywki i dowieźliśmy to zwycięstwo do końca - zakończył siatkarz kędzierzynian.Za: Zaksa.pl