Siatkarka niedawno wróciła do Polski po trzech latach spędzonych w VakifBanku Stambuł. Nie ukrywa, że całkiem prawdopodobny jest jej powrót, po 14 latach gry zagranicą, na polskie parkiety. Konkretną propozycję przedstawił Chemik Police, który po awansie do Orlen Ligi, chce zbudować prawdziwy "dream team". 35-letnia siatkarka po zakończeniu sezonu w Turcji nie narzekała na brak intratnych propozycji z innych, mocnych klubów praktycznie z całego świata, ale zapowiedziała, że albo zagra w Chemiku, albo zakończy karierę. Oświadczenie zarządu Chemika w sprawie transferu Małgorzaty Glinki-Mogentale "W związku z nieprawdziwymi informacjami dotyczące transferu Małgorzaty Glinki-Mogentale do PSPS Chemik Police, które zostały rozpowszechnione przez jeden z portali internetowych oświadczamy, że pojawiająca się w artykule kwota 200 tysięcy złotych, jaką miesięcznie miałaby zarabiać w Chemiku Police Małgorzata Glinka, jest nieprawdziwa. Kwota kontraktu stanowić będzie tajemnicę handlową i nie zostanie ujawniona, ale będzie ona znacznie niższa niż podana w artykule. Ponadto, potwierdzamy, że rozmowy w sprawie kontraktu Małgorzaty Glinki z klubem Chemik Police są bardzo zaawansowane i obecnie uzgadniane są ostatnie szczegóły porozumienia. Umowa podpisana zostanie podczas specjalnej konferencji prasowej 10 sierpnia 2013 r. w Płocku w czasie odbywającego się w tym mieście turnieju World Grand Prix siatkarek. Zarząd klubu PSPS Chemik Police".