Pierwszy mecz odbędzie się w Radomiu. Radomianki zajęły drugie miejsce w zasadniczej fazie sezonu, a obrońca tytułu Chemik był trzeci. Radomka dwukrotnie pokonała Chemika. W obu spotkaniach drużyny musiały rozegrać po pięć setów. Tytuły MVP meczu przyznano Katarzynie Skorupie.To pokazuje, jakie znaczenie ma dla Radomki osoba doświadczonej rozgrywającej, która z powodu kontuzji pauzowała w końcówce sezonu. Powróciła na decydujące mecze ćwierćfinałowe z Legionovią Legionowo i walnie przyczyniła się do awansu.W drużynie zabrakło za to innej liderki, przyjmującej Janisy Johnson. U Amerykanki zdiagnozowano nowotwór i jej udział w rundzie play off był wykluczony. Radomka dokonała tzw. medycznego transferu, pozyskując mistrzynię świata, Serbkę Anę Bjelicę. Właśnie ona otrzymała statuetkę dla MVP trzeciego spotkania z Legionovią."Bardzo się cieszę, że dziewczyny mnie zaakceptowały i pomogły wkomponować moją grę do poczynań drużyny" - zaznaczyła Bjelica.W niedzielę Radomka podejmie Chemika i będzie to pierwsze spotkanie półfinałowe Tauron Ligi."Nie mamy nic do stracenia, zapowiadają się naprawdę ciekawe mecze. Poza tym uważam, że te mecze nie mają zdecydowanego faworyta. Zależało nam na awansie do czwórki, bo chcemy grać w europejskich pucharach" - powiedział Riccardo Marchesi.Radomskie siatkarki marzą o sprawieniu niespodzianki. Skoro już wygrały z Chemikiem w rundzie zasadniczej, to dlaczego nie powtórzyć tego w fazie play off. "Nasz cel w tym sezonie jest wysoki. Chcemy zdobyć złoto" - zapowiedziała Bjelica.Mecz w Radomiu w niedzielę 28 marca o godz. 17.30. pas/ co/ af/