Murek na stanowisku pierwszego trenera zastąpił Wojciecha Kurczyńskiego, który sam zrezygnował z pracy w zespole z Wrocławia. Powodem były słabsze wyniki niż zakładano przed sezonem. Były reprezentant Polski już zdążył nawet sam poprowadzić #VolleyWrocław w meczu rozegranym tuż przed świętami z E.Leclerc Radomką Radom (2:3). Prezes klubu Jacek Grabowski przyznał, że rozpatrywał kilka wariantów obsadzenia miejsca pierwszego trenera, ale ostatecznie zdecydował się na Murka, bo wydaje mu się w aktualnej sytuacji najlepszym z możliwych wyborów. "Po analizie doszliśmy do wniosku, że damy szansę Dawidowi. Już w ostatnim meczu pokazał jak żyje tym, co dzieje się na boisku i jak dobrze wpływa to na zespół. Liczę, że dzięki temu wyzwaniu Dawid rozwinie się jeszcze bardziej i jako człowiek, i przede wszystkim jako trener" - dodał. W zespole z Wrocławia występuje córka Dawida Murka - Natalia. Po rozegraniu 14 meczów #VolleyWrocław w ligowej tabeli zajmuje 10. miejsce. W najbliższym meczu zaplanowanym na 11 stycznia wrocławianki zmierzą się z Enea PTPS Piła.