Policzanki już w czwartek zapewniły sobie prawo gry o pierwsze miejsce po wygranej nad Radomką 3:1. Dłuższa i bardziej emocjonująca rywalizacja miała miejsce w drugim półfinale, który łodzianki rozpoczęły od wyjazdowej wygranej nad zwycięzcą rundy zasadniczej Developresem. Rzeszowianki w Łodzi doprowadziły do remisu, ale w Rzeszowie w trzecim, decydującym starciu emocji nie brakowało. W czwartej partii ŁKS miał ogromną szansę na doprowadzenie do tie-breaku, lecz nie wykorzystał pięciu piłek setowych. Gospodynie skończyły za drugim meczbolem, skutecznym atakiem popisała się Jelena Blagojevic. Liderką rzeszowskiej drużyna była jednak Kiera Van Ryk, która zdobyła 29 punktów. W finale spotkają się dwa najlepsze zespoły poprzedniego sezonu, w którym w związku z pandemią koronawirusa, nie rozegrano fazy play off. Rywalizacja toczyć się będzie do trzech wygranych, a pierwsze starcie zaplanowano na sobotę w Rzeszowie. O brąz ŁKS zmierzy się z Radomką, tu również zespoły grać będą do trzech zwycięstw. Pierwszy mecz odbędzie się w sobotę w Radomiu.