"Bardzo mi miło, że po tylu latach wracam do klubu, w którym tak naprawdę zaczynałam seniorską przygodę z siatkówką. Cieszę się, że znów będę bronić barw bialskiego klubu i cieszyć kibiców swoją, mam nadzieję dobrą grą. Mam nadzieję, że stworzymy dobry zespół i wspólnie z kibicami będziemy się bawić siatkówką. To taki mój mały cel, aby poprzez moją grę przekazywać fanom pozytywne emocje" - powiedziała 31-letnia libero, która w przeszłości była podporą reprezentacji Polski (zdobyła z nią brązowy medal mistrzostw Europy w 2009 r.).Wcześniej BKS Profi Credit Bielsko-Biała ogłosił, że zespół zasiliła środkowa, reprezentantka Słowacji Nina Herelova.Po sezonie 2017/2018 (siódme miejsce w końcowej klasyfikacji) w klubie doszło już do sporych zmian. Jeszcze w kwietniu nowym trenerem został Bartłomiej Piekarczyk. Zastąpił norweskiego szkoleniowca Tore Aleksandersena, z którym rozwiązano umowę.Dłużej w bielskim zespole nie będą grać: Nia Grant, Aneta Wilczek, Barbara Zakościelna, Wiktoria Szumera, Aleksandra Wańczyk (dwie ostatnie zostaną wypożyczone do innych drużyn). Do tej pory ogłoszono, że dalej będą w nim występować: Katarzyna Konieczna, Julia Nowicka, Olivia Różański, Martyna Świrad. Z kolei Aleksandra Jagieło, która zakończyła karierę, znalazła pracę jako dyrektor sportowy.