Zmiana spowodowana jest niezadowalającymi wynikami zespołu z grodu Kopernika. Torunianki na rozegrane do tej pory dziesięć spotkań wygrały zaledwie dwa i w tabeli zajmują przedostatnie, 13. miejsce. Pochodzący z Olsztyna Zawieracz przygodę z siatkówką zaczął już w szkole podstawowej i niemal do końca wieku juniora grał w swoim mieście. Później reprezentował barwy Polamu Piła i po trzech latach gry w tym zespole, w 1992 roku chciał z siatkówki zrezygnować. Po półrocznej przerwie trafił do Bydgoszczy, gdzie miał zagrać tylko do końca sezonu. Okazało się jednak, że jako zawodnik spędził na boiskach jeszcze kolejne dziesięć lat, grając m.in. w Luksemburgu w zespole CHEV Diekirch oraz w Jokerze Piła. Karierę trenerską rozpoczął właśnie w tym ostatnim zespole od stanowiska drugiego szkoleniowca. Potem prowadził jeszcze Płomień Sosnowiec, Jadar Radom, PTPS Piła, BKS Aluprof Bielsko-Biała. Ostatnim przystankiem Zawieracza była warszawska Wisła, którą prowadził od 2014 do 2017 roku. Z zespołem ze stolicy wywalczył trzecie i pierwsze miejsce w rozgrywkach 1. ligi kobiet. Teraz, zastępując Włocha Nicolę Vettoriego, poprowadzi w ekstraklasie pań zespół Poli Budowlani Toruń. Krzysztof Frydrych