O nowym kontrakcie brazylijskiej przyjmującej klub z Łodzi poinformował w poniedziałek."Chcę powiedzieć kibicom, że jestem szczęśliwa, że nadal będę nosić koszulkę ŁKS. Cieszę się, że przedłużyłam kontrakt i będę reprezentować w kolejnym sezonie biało-czerwono-białe barwy, a także poczuję ponownie tę energię, od której aż przechodzą dreszcze" - powiedziała 31-letnia zawodniczka cytowana na internetowej stronie ŁKS.Z nowej umowy byłej reprezentantki Brazylii cieszą się też szefowie klubu z al. Unii. Bidias po bardzo dobrym sezonie miała bowiem wiele ofert, nie tylko z Polski. W ligowym rankingu punktujących zajęła trzecie miejsce - za Helene Rousseaux i Adelą Helic (obie Developres SkyRes Rzeszów) - z dorobkiem 380 punktów. Wysoko uplasowała się również w klasyfikacji przyjmujących - 54,64 proc. skuteczności dało jej piąte miejsce w tym zestawieniu. W ŁKS podkreślają, że statystyki byłyby lepsze, gdyby Bidias nie musiała pauzować z powodu kontuzji w ostatnich meczach rozgrywek.Wcześniej kontrakty z ŁKS Commercecon przedłużyły: środkowe - Ewa Kwiatkowska i Zuzanna Efimienko-Młotkowska oraz libero Krystyna Strasz. W kolejnym sezonie drużynę nadal będzie prowadził słowacki szkoleniowiec Michał Masek.Z łódzkim klubem rozstały się kapitan Katarzyna Sielicka, która zakończyła karierę i Kowalińska. Doświadczona atakująca postanowiła zrobić sobie roczną przerwę w grze.