"Z przykrością informujemy, że po raz pierwszy od 11 lat nie udało się zagwarantować w klubie stabilnego budżetu, pozwalającego na grę w Tauron Lidze w następnym sezonie" - przekazał klub w oficjalnym piśmie. "Wszystkie rozmowy z naszymi partnerami nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Podejmowane próby pozyskania nowych partnerów i źródeł finansowania nie udały się" - dodał tarnowski klub. Całość oświadczenia opublikował w mediach społecznościowych dziennikarz Radia Kraków Bartek Ziaja. Jak przekazał "Kurier Tarnowski", w budżecie brakuje 2,5 miliona złotych. Sytuacja jest tak zła, że nie wiadomo, czy drużyna w ogóle przystąpi do rozgrywek 1 ligi. Do rozpoczęcia rozgrywek zostało jeszcze sporo czasu, ale problemy są tak duże, że na dziś trudno patrzeć w przyszłość z optymizmem.