Pasiński objął pilski zespół na początku listopada ubiegłego roku. PTPS miał na koncie cztery porażki i zajmował ostatnie miejsce w tabeli. Pod wodzą nowego szkoleniowca drużyna szybko odbiła się od dna, wygrała pięć kolejnych spotkań i obecnie zajmuje siódmą lokatę. - Obie strony są zadowolone ze współpracy, a poprzednia umowa wygasała 31 grudnia. Stąd decyzja o jej przedłużeniu. Pozwoli nam to na spokojne budowanie drużyny także na kolejny sezon - powiedział prezes klubu Radosław Ciemięga. W środę pilanki przegrały we własnej hali z liderem ekstraklasy Chemikiem Police 0:3. W składzie PTPS zabrakło Kanadyjki Alicii Ogoms oraz Amerykanki Alexis Austin, które święta spędziły w swoich krajach. Ciemięga zapewnił, że obie siatkarki będą już do dyspozycji trenera w kolejnym spotkaniu. - Z tego co się orientuję, odwołano lot z Chicago do Warszawy, stąd to opóźnienie. Jeszcze dziś wieczorem powinny zameldować się w Pile - wyjaśnił.