Po raz ostatni w roli kadrowicza kibice mogli oglądać Cionka w 2018 roku. Jego przygoda z grą w biało-czerwonych barwach zaczęła się w 2014 roku - piłkarz wychowany w Brazylii, ale mający polskie korzenie i nasze obywatelstwo, przekonał wówczas do siebie Adama Nawałkę, ówczesnego selekcjonera reprezentacji. Jak czas pokazał, w kadrze miał zostać na następne cztery lata. Niestety, nie wszystkie mecze były w jego wykonaniu udane - podczas mistrzostw świata w Rosji już w pierwszym meczu Polaków z Senegalem właśnie jemu przytrafiła się bramka samobójcza. Sensacyjna wiadomość ws. Piotra Zielińskiego. Jest oficjalna oferta za Polaka Po rosyjskim mundialu z kadrą pożegnał się Nawałka, a jego następcy nie chcieli już korzystać z piłkarskich usług Cionka, który od 2018 roku nie miał okazji grać w narodowych barwach. Urodzony w 1985 roku zawodnik skupił się więc na karierze klubowej. Po odejściu z Jagielonii Białystok jeszcze w czasach występów w kadrze trafił do Włoch, gdzie zakotwiczył już na dobre. Cionek grał nawet w Serie A, gdzie zaliczył ponad sto meczów w barwach Palermo i Spal. W sezonie 2020/2021 zszedł o szczebel niżej i podpisał kontrakt z grającą w Serie B Regginą. Thiago Cionek zagra w Avellino Umowa Cionka z klubem dobiegła jednak końca i przez ostatni miesiąc piłkarz pozostawał na sportowym bezrobociu. W środę okazało się jednak, że znalazł nowy klub, choć nie jest to żaden potentat - byłego reprezentanta Polski czekają występy na trzecim szczeblu rozgrywek. Pracodawcą piłkarza zostało bowiem Unione Sportiva Avellino 1912. W ostatnim sezonie Serie C drużyna zajęła czternaste miejsce. Kibice włoskiego klubu z uznaniem przyjęli zakontraktowanie zawodnika, który w przeszłości miał okazję zagrać zarówno na mistrzostwach świata, jak i na mistrzostwach Europy. - Pierwszy naprawdę duży zakup - napisał w mediach społecznościowych jeden z fanów Avellino. Fernando Santos wraca do Polski. Już w czwartek zasiądzie na trybunach