- Zlatan Ibrahimović poczuł ukłucie w łydce - wyjaśnił trener AC Milan Stefano Pioli. To sprawiło, że szwedzka gwiazda AC Milan nie wystąpiła ostatecznie przeciwko US Lecce nawet przez minutę. Ostatni raz zdarzyło się to Szwedowi w marcu. Wtedy po bardzo długiej nieobecności liczonej w miesiącach Zlatan Ibrahimović wyszedł wreszcie na boisku. 26 lutego pojawił się w meczu AC Milan z Atalantą Bergamo (przez kwadrans), a w marcu zagrał także w starciach z Salernitaną, Fiorentiną, a 18 marca znalazł się nawet w wyjściowej jedenastce rosso-nerich przeciwko Udinese Calcio. Co więcej, zdobył gola z rzutu karnego. Stał się wtedy najstarszym strzelcem bramki w dziejach Serie A. Zlatan Ibrahimović dzięki temu wrócił do reprezentacji Szwecji i zagrał w meczu eliminacji Euro 2024 z Belgią. Zlatan Ibrahimović walczy z kontuzjami W kolejnym meczu Szwedów już go nie było. Pojawiły się bóle mięśniowe i Zlatan Ibrahimović znowu przestał grać. Teraz był już po miesięcznej przerwie szykowany do wejścia na pojedynek AC Milan z US Lecce. I znów nic z tego - ból w łydce sprawił, że gwiazda futbolu opuściła rozgrzewkę. W wieku ponad 40 lat Zlatan Ibrahimović jest nękany przez kontuzje niezwykle często. A jednak nie poddaje się i wciąż chce po ich wyleczeniu wracać na boisko. Jego kontrakt z AC Milan wygasa jednak w czerwcu. W szwedzkiej kadrze debiutował w 2001 roku - ponad 20 lat temu! Zagrał na mundialu 2002, Euro 2004, mundialu 2006, Euro 2008, Euro 2012, Euro 2016. Na mundialu 2018 i Euro 2020 nie zagrał już w żadnym meczu.