- Nie sprzedam Victora Osimhena tego lata. Nie ma mowy! - to obietnica Aurelio De Laurentiisa wypowiedziana na antenie telewizji Rai. Dokładnie te słowa chcieli usłyszeć kibice SSC Napoli, którzy nigeryjskiego napastnika darzą wręcz bezgranicznym uwielbieniem. To jego bramka w czwartkowym meczu z Udinese (1-1) zapewniła ekipie spod Wezuwiusza pierwszy od 33 lat tytuł mistrza Włoch. Boss Napoli zaatakował po zdobyciu scudetto. Otwarcie uderza w UEFA 24-letni zawodnik pozostaje w tym sezonie Serie A poza konkurencją, jeśli chodzi o liczbę zdobytych bramek. Otwiera klasyfikację strzelców z 22 golami na koncie. Trzy trafienia za nim plasuje się Lautaro Martinez z Interu Mediolan. Spalletti pobił rekord Serie A. W nagrodę uruchomiono klauzulę prolongaty kontraktu Najbliższego lata Napoli mogłoby na Nigeryjczyku zarobić niebagatelną kwotę. Jego wartość rynkowa szacowana jest obecnie na 120-150 mln euro. Wygląda jednak na to, że - jeśli tylko De Laurentiis dotrzyma słowa - do żadnej transakcji po sezonie nie dojdzie. Wiadomo natomiast, że posadę zachowa trener Luciano Spalletti, który ustanowił właśnie ligowy rekord. W wieku 64 lat i 58 dni został najstarszym trenerem w dziejach Serie A, który świętował zdobycie scudetto. - Już aktywowałem i uruchomiłem opcję przedłużenia kontraktu Spallettiego na następny sezon - oznajmił De Laurentiis. Najpierw popsuł im zabawę, a teraz to. Sousa zabrał głos po tytule Napoli W lawinie spekulacji nie przewija się jak na razie nazwisko Piotra Zielińskiego. W trakcie rozgrywek regularnie przymierzano go do któregoś z klubów angielskich. Teraz - cisza w temacie. Obecny kontrakt 28-letniego reprezentanta Polski zachowuje ważność do połowy 2024 roku.