Nicola Zalewski wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Polski może potraktować jako chwilę odpoczynku od klubowej piłki. Od początku sezonu on i cała AS Roma nie radzi sobie najlepiej. Podopieczni Daniele De Rossiego zdobyli tylko 2 punkty w 3 meczach i plasują się na 16. miejscu w Serie A. W ostatnim spotkaniu z Juventusem (0:0) Nicola Zalewski rozegrał tylko 29 minut - mniej niż w dwóch poprzednich. Polak powoli traci więc pozycję w drużynie, ale również poparcie kibiców AS Roma. Ostatnie dni nie były dla niego łatwe. Reprezentant Polski był wygwizdywany w czasie meczu z Empoli. AS Roma przegrała to spotkanie 1:2, co było niesamowitym rozczarowaniem. To jednak nie koniec przykrych incydentów. Niektórzy kibice w przestrzeni internetowej zaczęli sugerować, że Nicola Zalewski jest tzw. kretem w szatni i wynosi z niej informacje do mediów. Ostra reakcja agenta Zalewskiego. Piłkarz powierzył sprawę prawnikom Na takie oskarżenia gwałtownie zareagował obóz piłkarza. Agent Zalewskiego zapowiedział już podjęcie odpowiednich działań przeciwko takim osobom. - W nawiązaniu do krążących wczoraj pogłosek, według których Nicola Zalewski miałby rozpowszechniać wiadomości i informacje dotyczące treningów, a szerzej mówiąc, szatni rzekomym organom prasowym lub dziennikarzom, z absolutną stanowczością i oburzeniem potwierdzam, że nic takiego nie miało miejsca - skomentował Giovanni Ferro. - Informuję, że Nicola powierzył prawnikom niezwłoczne podjęcie działań przeciwko wszystkim osobom odpowiedzialnym za rozpowszechnianie fałszywych wiadomości, które poważnie szkodzą jego osobistemu i zawodowemu wizerunkowi - dodał agent Nicoli Zalewskiego. Olbrzymi problem Polaków, aż trudno uwierzyć. Właśnie tego chciał uniknąć Probierz Nicola Zalewski w tym momencie musi zapomnieć o klubowych problemach i skupić się na grze w reprezentacji Polski. Piłkarz ten jest bardzo ważnym elementem drużyny Michała Probierza, która w najbliższych dniach mierzy się ze Szkocją i Chorwacją w Lidze Narodów.