W najbliższy poniedziałek Juventus Turyn rozpocznie przygotowania do nowego sezonu. W klubowym ośrodku treningowym nie pojawi się Leonardo Bonucci. Kapitan zespołu został właśnie poinformowany, że nie będzie już drużynie potrzebny. 36-latek przebywa obecnie na wakacjach w Toskanii. To tam pofatygowali się nowy dyrektor techniczny Cristiano Giuntoli oraz dyrektor sportowy Giovanni Manna. Jak donosi "La Gazzetta dello Sport", rozmowa z zawodnikiem była krótka i utrzymana w wyjątkowo oschłym tonie. Mistrz i wicemistrz Europy zakończy karierę. Podał termin. "Koniec ery" Pikanterii sprawie dodaje fakt, że kontrakt Bonucciego zachowuje ważność do połowy przyszłego roku. I gwarantuje piłkarzowi gażę w wysokości 3,5 mln euro. Bonucci persona non grata w Juventusie. Priorytetem występ w finałach Euro 2024 Rutynowany defensor nie będzie raczej szukał twardej konfrontacji z klubem. Zależy mu bowiem na tym, by w reprezentacją Włoch wystąpić w finałach Euro 2024. Jeśli zamiar ma zrealizować, musi teraz skupić się na znalezieniu nowego pracodawcy. W tym temacie działa już agent zawodnika, Alessandro Lucci. Najbardziej prawdopodobną opcją wydaje się angaż w Arabii Saudyjskiej. Niewykluczone jednak, że środkowy obrońca będzie wolał zostać w Serie A, by nie ryzykować utraty miejsca w drużynie narodowej. Oto posiadłość Szczęsnego i Mariny. Tak mieszkają w Turynie. Co za luksusy! Bonucci jest graczem Juventusu od 2010 roku (z roczną przerwą na występy w AC Milan). W barwach "Starej Damy" rozegrał 502 spotkania, co przełożyło się na 18 trofeów. Osiem razy sięgał z turyńczykami po scudetto. Nie jest jedynym członkiem zespołu, który został pożegnany w trybie nagłym. Taki sam los spotkał w czwartek reprezentanta USA, Westona McKennie'ego. Jak donosi Fabrizio Romano, umowa Amerykanina zostanie rozwiązana dwa lata przed upływem ważności. Piłkarzami ekipy ze stolicy Piemontu pozostają reprezentanci Polski - Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik.