W najbliższy czwartek Wojciech Szczęsny skończy 34 lata. Urodziny będzie obchodził w dosyć minorowym nastroju. Wszystko z powodu kłopotów zdrowotnych, które na jakiś czas wykluczają go z gry. Polski bramkarz doznał kontuzji w sobotnim meczu z Torino (0-0). W końcówce spotkania został przypadkowo uderzony łokciem przez jednego z rywali. Obfite krwawienie nie zwiastowało niczego dobrego. Bolesne starcie z udziałem Szczęsnego, Polak zalał się krwią. Był opatrywany przez kilka minut Po dokładnych badaniach zdiagnozowano złamanie nosa w dwóch miejscach. W niedzielę zawodnik przeszedł zabieg chirurgiczny. Tego samego dnia rozpoczął rehabilitację. Kiedy Szczęsny wróci do gry? Padła konkretna data, to będzie szlagier kolejki "Operacja przeprowadzona przez dr Libero Tubino w obecności klubowego lekarza Marco Freschiego w szpitalu w Chivasso zakończyła się pełnym sukcesem. Zawodnik zostanie wypisany do domu w ciągu najbliższych kilku godzin, a jego stan będzie codziennie monitorowany" - napisano w klubowym komunikacie. Momentalnie pojawiły się spekulacje, na temat powrotu golkipera reprezentacji Polski do gry. W prognozach padały dwa terminy, ale wygląda na to, że żaden z nich nie pokryje się ze stanem faktycznym. Trudna sytuacja Szczęsnego, konkurencja nadchodzi. Juventus wytypował następcę Szczęsnego najprawdopodobniej nie zobaczymy ani w piątkowym spotkaniu ligowym z Cagliari, ani w pucharowej potyczce z Lazio Rzym zaplanowanej na 23 kwietnia. W Coppa Italia i tak usiadłby pewnie na ławce nawet zdrowy. W tych rozgrywkach występuje regularnie jego zmiennik, Mattia Perin. "La Gazzetta dello Sport" informuje, że Polak szykowany jest na prestiżowe starcie z Milanem. Do konfrontacji dojdzie 28 kwietnia. I będzie to szlagier kolejki - naprzeciw siebie staną drużyny rywalizujące o tytuł wicemistrza Włoch (Inter Mediolan pozostaje poza zasięgiem). W bieżącym sezonie Szczęsny rozegrał 30 ligowych meczów. Czyste konto zachował 14 razy. Wpuszcza średnio mniej niż jednego gola w spotkaniu.