Gospodarze objęli prowadzenie w 10. minucie. Paulo Dybala stracił piłkę na rzecz Razvana Marina. Rumun natychmiast ruszył pod pole karne rywala, podał do Jaoa Pedro, a napastnik Caglairi uderzył nie do obrony z około 14 metrów. Wojciech Szczęsny się rzucił, ale piłka przy słupka wpadła do siatki. Brazylijczyk z włoskim paszportem zanotował 12. trafienie w sezonie. Potem swoje okazje miała "Stara Dama". Zdobyła nawet bramkę, po uderzeniu Luki Pellegriniego. Piłka po drodze odbiła się jednak jeszcze od Adriena Rabiota, zupełnie myląc Alessia Cragno. Do akcji wkroczył VAR. Okazało się, że futbolówka dotknęła ręki francuskiego pomocnika, czyli gol nie mógł być uznany. Dybala próbował się zrehabilitować za błąd przy straconej bramce, kiedy uderzył z rzutu wolnego, ale piłka przeszła tuż nad poprzeczką. Cagliari Calcio - Juventus Turyn. "Stara Dama" odrobiła stratę W końcówce pierwszej połowy sprawy w swoje ręce wziął Juan Cuadrado. Najpierw uderzenie Kolumbijczyka sparował Cragno, a potem Cuadrado ściął z lewej strony do środka, zacentrował w pole karne, gdzie z siódmego metra piłkę głową do siatki skierował Matthijs de Ligt. Po zmianie stron Juventus od razu zaatakował. Giorgio Chiellini posłał nawet piłkę do siatki, ale doświadczony obrońca był na spalonym. Goście zwycięstwo zapewnili sobie na kwadrans przed końcem. Dybala zagrał prostopadle do Dušana Vlahovicia, którego próbował jeszcze zastopować Giorgio Altare, ale nabił Serba, a piłka wpadła do siatki. Dla Vlahovicia było to 22. trafienie w sezonie i jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. "Stara Dama" jest czwarta w tabeli Serie A. Zobacz składy i szczegóły meczu Cagliari - Juventus