Zespół z Turynu w tym sezonie nie gra w europejskich pucharach. To efekt kary nałożonej na niego jeszcze w poprzednich rozgrywkach, kiedy odjęto mu punkty i nie zajął odpowiedniego miejsca. Drużyna może więc skupić się jedynie na rozgrywkach ligowych, co powinno czynić ją jednym z głównym faworytów do tytułu mistrza Włoch. Po siedmiu kolejkach nie jest źle, bo Juventus zajmuje czwarte miejsce w tabeli, tracąc po cztery punkty do wyprzedzających go Interu Mediolan i AC Milan, i mając tyle samo "oczek" co Napoli, ale porażka z Sassuolo i uratowany remis w Bergamo, mogą niepokoić kibiców "Starej Damy". Wielkie wyróżnieni dla Zielińskiego. Właśnie tego potrzebował przed finiszem eliminacji Euro 2024 W niedzielę bohaterem w ekipie gości był Szczęsny, który przecież meczu z Sassuolo nie mógł zaliczyć do udanych. Tym razem bez cienia wątpliwości był jedną z najjaśniejszych postaci swojego zespołu, ratując Juventusowi cenny punkt. Być może jego efektowna parada z 74. minuty zostanie nominowana do interwencji sezonu, bo Polak wspiął się na wyżyny swoich umiejętności, skutecznie stopując niemal idealne uderzenie Luisa Muriela, które leciało w samo okienko. Serie. Massimiliano Allegri murem za Wojciechem Szczęsnym Allegri, który stał murem za Szczęsnym po starciu z Sassuolo, teraz nie omieszkał go również pochwalić. Po meczu z Atalantą dziennikarze rozmawiali z Polakiem, a szczególnie interesowała ich obrona strzału Muriela. "Jak to zrobiłem? Nie wiem!" - podkreślił etatowy reprezentant Polski w pomeczowej rozmowie ze stacją DAZN. Golkiper nawiązał również do wstydliwej porażki z Sassuolo, zaznaczając, że gdy przegrywasz, to zawsze trzeba wyciągać odpowiednie wnioski oraz mocno pracować nad poprawą takiego stanu rzeczy. Mocny gest kadrowicz. "Lewy" zmienił jego decyzję Szczęsny został zapytany również o końcowy wyniku w meczu z Atalantą. Podkreślił, że podział punktów był sprawiedliwym rozstrzygnięciem dla obu zainteresowanych stron. Juventus w środku tygodnia ma wolne, gdy inni będą grać w pucharach, a w ósmej kolejce Serie A, w derbach Turynu, podejmie Torino.