Ostatnie tygodnie w wykonaniu Napoli są mocno rozczarowujące. Aktualni mistrzowie Włoch zawodzą zarówno na ligowym podwórku, jak również w Lidze Mistrzów. Jakiś czas temu z pracą w klubie Piotra Zielińskiego pożegnał się Rudi Garcia, który zapłacił głową za fatalne rezultaty Partenopei. Jego następcą został doświadczony Walter Mazzarri, jednak również i on nie jest w stanie odmienić ekipy spod Wezuwiusza. O tym, że sytuacja w Neapolu jest dość mocno napięta, w wymowny sposób świadczą ostatnie wyniki. O ile porażka z Realem 4:2 mogła być wkalkulowana w bilans zespołu, o tyle niedzielny blamaż aż 0:3 z Interem Mediolan dość mocno rozczarował kibiców. Mało kto spodziewał się, że tuż po mistrzowskim sezonie "Azzuri" zanotują aż tak drastyczne zderzenie z ligową rzeczywistością. Szlagier Serie A okazał się jednostronnym widowiskiem. Gracze z Mediolanu kontrolowali przebieg meczu od pierwszej do ostatniej minuty, nie dając rywalom zbyt wielu okazji do zaprezentowania umiejętności. Do bramki strzeżonej przez Alexa Mereta trafiali Hakan Calhanoglu w 44. minucie, Nicolo Barella w 62. oraz pięć minut przed końcem Marcus Thuram. Piotr Zieliński oceniony przez włoskie media. Nie zostawiono na nim suchej nitki W 75. minucie na murawie zameldował się Piotr Zieliński, którego udział w hitowym starciu stał pod dużym znakiem zapytania. Reprezentant Polski został brutalnie sfaulowany przez Antonio Rudigera w trakcie ostatniego meczu Ligi Mistrzów i wiele wskazywało na to, że nie zagra w meczu z Interem. Kapitalna forma Polaka, dwa gole w trzy minuty. Jednak Probierz miał rację Polak nie dał jednak za wygraną i finalnie pojawił się w kadrze meczowej, a następnie na boisku. Niestety, ale jego występ nie był zbyt okazały. Polak nie dość, że nie pomógł swojej ekipie w wywalczeniu choćby punktu, to w ostatecznym rozrachunku był jednym z najgorzej ocenionych graczy Napoli. A jednak, to się dzieje naprawdę. Prosty przekaz ws. Arkadiusza Milika Słynna "La Gazzetta dello Sport" przyznała mu notę "5" w dziesięciostopniowej skali. Równie niskie noty trafiły na konta Alexa Mereta, Amira Rrahmaniego i Leo Ostigarda. W oficjalnym podsumowaniu meczu podkreślono, że Polak nie prezentuje swojej optymalnej formy i to właśnie dlatego pojawił się na murawie dopiero pod koniec starcia. W tabeli Serie A Inter utrzymał fotel lidera (35 punktów) i dwa "oczka" przewagi nad Juventusem. Z kolei Napoli spadło z czwartej lokaty na piątą - wyprzedzone zostało przez Romę Jose Mourinho poprzez większą liczbę zdobytych goli.