Polski kibic słysząc "Napoli" myśli mimowolnie "Piotr Zieliński". Reprezentant Polski rozgrywa już ósmy sezon w barwach drużyny z Neapolu, a sztab szkoleniowy nie wyobraża sobie kadry bez Polaka. Pomocnik nie opuścił jeszcze żadnego spotkania w tym sezonie, a na swoje konto zdążył dopisać już trzy bramki i trzy asysty. Napoli radzi sobie jednak dużo gorzej, niż przed rokiem. Mistrz Włoch w lidze ogląda plecy rywali - do prowadzącego Interu Mediolan po 14 kolejkach traci już 11 punktów. W Lidze Mistrzów natomiast "Błękitni" do ostatniej kolejki muszą walczyć o awans do fazy pucharowej. Porażka z Realem Madryt sprawiła, że o drugie miejsce w 6. serii gier Napoli zmierzy się w bezpośrednim starciu z Bragą. W ostatnich tygodniach wiele mówi się o możliwym odejściu Zielińskiego. Polak nie jest zadowolony z oferowanych mu warunków nowej umowy i poważnie zastanawia się nad zmianą barw klubowych. Po 29-latka zgłosiło się już wiele drużyn na czele z Interem Mediolan. Choć dyrektor sportowy Giuseppe Marotta nie chciał zdradzić planów "Nerazzurrich", dziennikarze przekonują, że Interowi zależy na podpisaniu kontraktu z reprezentantem biało-czerwonych. Zieliński pominięty na prestiżowej gali Podczas ostatniej gali Stowarzyszenia Włoskich Piłkarzy Zawodowych rozdano nagrody za sezon 2022/23. Plebiscyt zdominowali zawodnicy Napoli. Nagrodę dla najlepszego piłkarza odebrał Victor Osimhen, a dla trenera Luciano Spalletti. Na tym jednak nie koniec. Wyróżniony za najpiękniejszą bramkę został również Chwicza Kwaracchelia, a wielu graczy znalazło się w najlepszej jedenastce roku. Na wyróżnienia w drużynie mogli liczyć Osimhen i Kwaracchelia, a także Giovanni Di Lorenzo, Stanislav Lobotka i Kim Min-Jae. Stoper od początku sezonu 2023/24 reprezentuje już barwy Bayernu Monachium. Ze sporym rozczarowaniem przyjęto brak nominacji dla Piotra Zielińskiego. W ubiegłym sezonie 29-latek zanotował tylko w lidze trzy trafienia i aż dziewięć asyst. Wielu dziennikarzy zgodnie przyznało, że Zieliński był jednym z najjaśniejszych elementów Napoli w ubiegłych rozgrywkach, a jego brak w najlepszej jedenastce Serie A to pomyłka. Oprócz wspomnianych zawodników po trzech przedstawicieli w drużynie roku miały Inter Mediolan i AC Milan.