Vanja Milinković-Savić może wkrótce dołączyć do grającego w lidze włoskiej swojego starszego brata Sergieja. Jak informuje turyński dziennik sportowy „Tuttosport” sprowadzeniem serbskiego bramkarza Lechii Gdańsk zainteresowane jest Torino FC
Serie A - sprawdź wyniki, terminarz, tabelę
Były klub Kamila Glika od jakiegoś czasu rozgląda się za nowym bramkarzem. Wypożyczony z Manchesteru City Joe Hart wkrótce ma wrócić na Wyspy. "Granata" rozgląda się więc za nowym golkiperem. Na liście życzeń turyńczyków jest grający obecnie w Empoli Łukasz Skorupski, ale też Vanja Milinković-Savić, który obecnie, z zespołem Lechii przebywa na zimowym zgrupowaniu w Turcji.
Jesienią 19-letni Milinković-Savić zaliczył 18 gier w Lotto Ekstraklasie. Teraz nie brakuje zagranicznych ofert. Już na początku stycznia mówiło się, że młodym bramkarzem interesuje się Benfica Lizbona i Ajax Amsterdam. Portugalczycy mają zresztą prawo pierwokupu zawodnika.
Teraz dochodzi jeszcze Torino, którego szkoleniowcem jest Sinisza Mihajlović. We Włoszech gra starszy brat Vanji - Sergiej. 21-letni pomocnik zdobył niedawno pierwszego gola w Serie A dla Lazio. W klubie z Gdańska twierdzą jednak, że w końcówce zimowego okienka transferowego nie dojdzie do żadnego transferu i wiosną utalentowany bramkarz z Serbii dalej będzie grał w walczącej o tytuł mistrza Polski Lechii.
zich
