W ubiegłym sezonie Napoli po 33 latach po raz kolejny sięgnęło po mistrzostwo Włoch - a architektem tego triumfu był bez wątpienia trener Luciano Spalletti, który jednak wraz z końcem kampanii pożegnał "Azzurrich". Ci znaleźli się na pewnym zakręcie po tym wydarzeniu - klub przejął Rudi Garcia, do niedawna szkoleniowiec m.in. Cristiano Ronaldo w Al-Nassr, ale jak na razie nie znalazł on uznania zarządu drużyny ze Stadio Diego Armando Maradona. Szczęsny błysnął tuż przed arcyważnym meczem kadry. Wszystko złapała kamera Ultimatum dla Garcii. Rozmowy prezydenta Napoli z Conte niewypałem Wedle pierwotnych wieści prezydent Napoli Aurelio De Laurentiis miał nawet już całkowicie - choć wciąż nieoficjalnie - skreślić Francuza. Jak jednak informuje dziennikarz Nicolo Schira, Garcia koniec końców miał dostać swoiste ultimatum - w najbliższych tygodniach musi poprawić relacje z szatnią i różne aspekty taktyczne, jeśli chce dalej pracować w Kampanii. Nie ma miejsca na potknięcia - a kluczowe będą spotkania z Hellasem Werona, Unionem Berlin i Milanem. Jest jednak jeszcze jeden waży wątek - De Laurentiis i tak zadziałał z pewnym wyprzedzeniem i postanowił wysondować możliwość zatrudnienia Antonio Conte. Spotkał się z nim w Rzymie w środę 11 października i... tutaj duży zawód dla kibiców. Zdaniem m.in. Fabrizio Romano rozmowy nie znalazły pozytywnego zakończenia - Conte podobno postanowił cierpliwie poczekać na inną okazję, by powrócić do pracy po tym, jak w końcu marca rozstał się z Tottenhamem Hotspur. Wielka przemiana reprezentanta, ależ słowa. Do tego wzywał Lewandowski Piotr Zieliński nasłuchuje wieści o Napoli ze zgrupowania kadry Tym samym Piotr Zieliński i reszta jego kolegów z szatni jeszcze trochę poczeka na ewentualne "trzęsienie ziemi". "Zielu" na razie skupia się tymczasem przede wszystkim na swoim występie dla reprezentacji Polski przeciwko Wyspom Owczym - zwłaszcza, że ma w nim pełnić rolę kapitana "Biało-Czerwonych" pod nieobecność Roberta Lewandowskiego.