Nowy sezon Serie A zaczął się dla Napoli pomyślnie, bo od dwóch wygranych. Później było już jednak znacznie gorzej - porażka u siebie z Lazio, wymęczony remis z Genoą (a było już 2:0 dla rywali), wreszcie kolejny remis z Bologną. W trzech następujących po sobie kolejkach Piotr Zieliński i jego koledzy zdobyli więc tylko dwa punkty i nawet środowa wygrana z Udinese nie zmienia faktu, że obok niezłych meczów drużynie zdarzają się spotkania słabe, w dodatku seryjnie. Po wspaniałym ubiegłym sezonie, który przyniósł drużynie mistrzostwo Włoch, z klubem pożegnał się Luciano Spaletti. Nowym trenerem został Francuz Rudi Garcia, który dostał zadanie dorównania swojemu poprzednikowi. Jak na razie Garcia nie do końca radzi sobie jednak z tą misją, a że wciąż jest postacią dość nową, w klubie zaczęto zastanawiać się nad tym, czy aby na pewno wybór był trafny. Wielkie wstrząsy w klubie Piotra Zielińskiego. Tak zareagował gwiazdor Zmiana trenera w Napoli? Francuz może zmienić Francuza Według mediów z Francji kolejny z tamtejszych trenerów znalazł się na celowniku władz Napoli jako potencjalny kandydat do zastąpienia swojego rodaka. RMC Sport twierdzi, że tym trenerem jest Christope Galtier, najbardziej znany z pracy w Paris Saint-Germain. Francuz od lipca jest wolny, więc ewentualne porozumienie faktycznie mogłoby być możliwe. Garcia ma jednak mimo wszystko swoje argumenty, które go bronią, nawet jeśli jego drużynie przydarzyły się słabsze mecze. W Lidze Mistrzów Napoli zaczęło od wyjazdowej wygranej z Bragą 2:1, a rozbicie wspomnianego Udinese aż 4:1 także mogłoby przemawiać za daniem obecnego szkoleniowcowi jeszcze jednej szansy. Cyrk w Napoli. Tak zachował się obrażony gwiazdor