Nie jest żadną tajemnicą, że Piotr Zieliński zalicza się do ścisłej czołówki najlepszych pomocników na Półwyspie Apenińskim. 29-latek już od lat reprezentuje barwy Napoli, powoli stając się jedną z ikon słynnych "Partenopei". Reprezentant Polski wzbudza zainteresowanie włoskich mediów nie tylko za sprawą swojej gry, ale również przeciągających się negocjacji kontraktowych. Warto podkreślić, że jego aktualna umowa obowiązuje do czerwca 2024 roku, co potęguje niepokój w szeregach aktualnych mistrzów Włoch. Wszystko przez fakt, że czołowy pomocnik klubu już za kilka tygodni może przystąpić do rozmów z innymi zespołami, odchodząc po sezonie kompletnie za darmo. Nie jest tajemnicą, że klub spod Wezuwiusza za wszelką cenę chciałby zatrzymać Polaka w swoich szeregach, jednak rozmowy z otoczeniem piłkarza utknęły w martwym punkcie, generując multum plotek transferowych. Oficjalną przyczyną niepowodzeń w negocjacjach mają być kwestie finansowe, które skutecznie wyhamowują postępy. Jak informują media na Półwyspie Apenińskim, przedstawiciele aktualnych mistrzów Włoch są skłonni parafować nową umowę, o ile piłkarz zgodzi się na obniżkę aktualnych zarobków. Co niezwykle ważne, sam Piotr Zieliński byłby skłonny lekko zredukować swoją płacę, jednak oferta przedstawiona przez działaczy Napoli sprawia, że rozmowy nie posuwają się do przodu. W ostatnich dniach szczególnie głośno mówiło się o żywym zainteresowaniu Interu Mediolan, który za wszelką cenę chciałby wzmocnić środkową formację. Zespół z Mediolanu uważa, że etatowy reprezentant Polski jest idealną odpowiedzią na wszelkie braki ich ekipy, z miejsca stając się jedną z czołowych postaci taktycznej układanki Simone Inzaghiego. Nowe wieści w sprawie odejścia Piotra Zielińskiego z Napoli. Działacz Interu zabrał głos "La Gazzetta dello Sport" otwarcie sugeruje, że to właśnie "nerazzuri" są jednymi z głównych faworytów do zakontraktowania uznanego pomocnika. Podkreślają jednak fakt, że sam Zieliński jest mocno przywiązany do ekipy spod Wezuwiusza i niechętnie przeniósłby swoje talenty w kompletnie nowe miejsce. Reprezentant Polski wypychany z klubu. Włosi stawiają konkretne żądania Jak można się spodziewać, liczne plotki sprawiły, że dziennikarze postanowili zdobyć informacje "u źródła". Tuż przed meczem Interu z Atalantą, w sprawie pozyskania Zielińskiego został zapytany dyrektor generalny klubu z Mediolanu, Giuseppe Marotta. Z jego słów można wywnioskować, że nie było jeszcze oficjalnych rozmów z otoczeniem piłkarza, jednak przedstawiciele Interu doceniają klasę reprezentanta Polski. Doświadczony działacz dodał również, że aktualnie piłeczka znajduje się po stronie 29-letniego Polaka, który już niebawem musi podjąć ostateczną decyzję dotyczącą jego przyszłości. Nie jest tajemnicą, że Piotr Zieliński jest mocno przywiązany do klubu z Neapolu, reprezentując jego barwy od ośmiu sezonów. O jego szczególnej lojalności może świadczyć fakt, że kilka miesięcy temu, gdy na stole leżała lukratywna oferta z Arabii Saudyjskiej, piłkarz odmówił, chcąc pozostać na Stadio Diego Armando Maradona. Co niezwykle istotne, "La Gazzetta dello Sport" poinformowała, że ostatnie rozmowy na linii: Napoli - Piotr Zieliński zakończyły się fiaskiem. Jakub Kiwior na okładce prestiżowej gazety. Słynny gigant ruszył po Polaka Warto podkreślić, że oprócz Interu, w przekazach medialnych pojawia się również temat przenosin Polaka do Juventusu. Nie jest tajemnicą, że taki ruch jest jednak mało prawdopodobny, ponieważ "Stara Dama" jest "śmiertelnym" wrogiem Napoli. Potencjalne przenosiny etatowego reprezentanta Polski do stolicy Piemontu mogłyby skutecznie przekreślić jego dziedzictwo pod Wezuwiuszem, a on sam w oczach kibiców "Azzurich" stałby się jednym z wrogów publicznych numer 1.