Jak przekazał dziennik "La Gazzetta dello Sport", sprawa nieprawidłowości zarzucanych działaczom Juventusu ma swój przykry finał. Klub z Turynu został ukarany odjęciem 15 punktów w ligowej tabeli, co dla zespołu Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika będzie oznaczało spadek z miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów na pozycję w środku stawki. Działacze Juventusu pod lupą prokuartora Sprawa dotyczy wydarzeń, których początki sięgają początków pandemii. Klubowi z Allian Stadium zarzucano zawyżanie wartości transferów i idące za tym nieprawidłowości w sprawozdaniach finansowych. Sprawie przyglądał się prokurator Giuseppe Chine, który zwrócił się do Federalnego Sądu Apelacyjnego o wznowienie postępowania przeciwko Juventusowi. Chine wystąpił o ukaranie klubu z Turynu odjęciem dziewięciu punktów w tabeli Serie A, a także ukaranie byłego prezesa Andrei Agnelliego, byłego dyrektora sportowego Fabio Paraticiego oraz Federico Cherubiniego. Juventus z odjętymi punktami, działacze zawieszeni Federalny Sąd Apelacyjny poszedł o krok dalej i ukarał "Starą Damę" odjęciem 15 punktów. Co więcej, Paratici został zawieszony na 2,5 roku, Agnelii na dwa lata, a Cherubini na rok i cztery miesiące. Kary nie uniknie również Pavel Nedved, na którego nałożono zawieszenie trwające osiem miesięcy. Juventus może teraz odwołać się od wyroku, który zdaniem dziennikarzy "La Gazzetta dello Sport" jest "dotkliwy". Nałożona na "Starą Damę" kara ma jednak swoje uzasadnienie w fakcie, że klub z Turynu prezentując fikcyjne zyski kapitałowe w sprawozdaniach finansowych zmniejszył swoje straty w czasie, gdy uczestniczył w rozgrywkach. Przypomnijmy, w listopadzie 2022 roku cały zarząd turyńskiego klubu podał się do dymisji na czele z prezydentem Agnellim i pełniącym funkcję wiceprezydenta Nedvedem.