- Samolot nie dotarł na czas, a nie mogliśmy pojechać do Dauhy autobusem. Byłoby lepiej jeśli obydwa zespoły przybyłyby na miejsce rozegrania meczu w jednym czasie, ale nie chcę wywoływać kontrowersji - powiedział prezes Milanu Adriano Galliani. Spotkanie między mistrzem kraju Juventusem Turyn a finalistą pucharu AC Milan zostanie rozegrane w piątek. Juventus, który w poprzednim sezonie zdobył mistrzostwo kraju i triumfował w Pucharze Włoch pokonując w finale Milan 1-0, dotarł do stolicy Kataru zgodnie z planem, we wtorek. Tym samym zespół "Starej Damy" ma o jeden dzień więcej od rywali na przystosowanie się do cieplejszych warunków niż we Włoszech. Wyczarterowany przez AC Milan samolot przybył do Mediolanu z Londynu. We wtorek okazało się, że ma usterkę. Początkowo wydawała się ona niegroźna, ale postanowiono przełożyć lot na środę. Przed rokiem o Superpuchar Włoch walczono w Szanghaju, a w 2014 po raz pierwszy w Dausze. Wcześniej mecze odbyły się kilka razy na Stadionie Olimpijskim w Pekinie.