Victor Osimhen z każdym kolejnym sezonem w barwach Napoli poprawia swoje osiągnięcia strzeleckie. Nigeryjczyk w pierwszej kampanii dla "Błękitnych" w lidze zanotował 10 trafień, a rok później już 14. Przełomowy był dla niego jednak dopiero ubiegły sezon. Rosły napastnik imponował formą i strzelił aż 26 bramek w 32. występach. 24-latek był absolutnie kluczową dla ekipy Luciano Spallettiego postacią, bez której sięgnięcie po mistrzostwo Włoch nie byłoby możliwe. W kampanii 2023/24 Osimhen utrzymuje regularność, choć we znaki zaczęły się powoli dawać jego porywczość i trudny charakter. Na początku września relacje zawodnika z klubem uległy mocnemu pogorszeniu. Wpływ na to miały liczne oferty transferowe, jakie wpłynęły do Napoli, ale prawdziwym zapalnikiem był jednak materiał opublikowany przez media klubowe w mediach społecznościowych. Reprezentant Polski znów doceniony. Znalazł się w elitarnym gronie Internauci zauważyli, że Napoli poniekąd "wyśmiało" Nigeryjczyka, publikując na "TikToku" filmik przedstawiający niestrzelony przez snajpera rzut karny w jednym z meczów ligowych. To z kolei wywołało furię u piłkarza, który przekazał chęć odejścia. Mówiło się, że przedstawiciele piłkarza planują nawet złożyć pozew przeciwko klubowi. Działacze wychodzili z siebie, żeby zażegnać konflikt z gwiazdą, co ostatecznie udało się osiągnąć. Był to jednak jeden z głównych symptomów problematycznego charakteru gwiazdora. Ten dał znać o sobie znów na niecałe dwa tygodnie po gali Stowarzyszenia Włoskich Piłkarzy Zawodowych. Osimhen starł się z jednym z internautów. Odpowiedź zawodnika zszokowała Nigeryjczyk został uhonorowany nagrodą dla MVP sezonu w Serie A. W drużynie roku znalazło się również wielu jego kolegów z drużyny. Największym nieobecnym zdecydowanie był Piotr Zieliński, który z niewiadomych przyczyn został całkowicie pominięty. Nie wszyscy kibice zgadzali się jednak z nagrodą dla Osimhena. W weekend zawodnik opublikował na platformie "X" zdjęcie z nagrodą. Jeden z użytkowników skomentował je w krytycznych słowach. Jego zdaniem nagroda bardziej należała się Achrafowi Hakimiemu. "Hakimi bardziej zasłużył na tę nagrodę. Zwłaszcza za swój wkład w sukcesy naszego kontynentu, kiedy doprowadził on reprezentację aż do półfinału Mistrzostw Świata Katarze" - napisał. Wpis na tyle zirytował napastnika Napoli, że ten zdecydował się odpowiedzieć. Zrobił to jednak w sposób skandaliczny. Nigeryjczyk opublikował jedynie mema, który mógł zostać odebrany jako namawiający do samobójstwa, co zostało mocno skrytykowane przez internautów. Władze klubu nie zareagowały jeszcze na wpis zawodnika, jednak trudno wyobrazić sobie, by przeszły obok sprawy obojętnie.