O sprawie pisze holenderski De Telegraaf, zwykle dobrze poinformowany o wewnętrznym życiu Ajaksu. Przed minionym sezonem De Ligt miał rzekomo dojść do porozumienia z władzami klubu, że zostanie na rok, ale potem będzie mógł odejść za kwotę ok. 45-50 mln euro. Teraz taka cena jest jednak niska, szczególnie po tym, co młody kapitan pokazał w Lidze Mistrzów. Przypomnijmy, Ajax był rewelacją tych rozgrywek, doszedł do półfinału, w dużej mierze również dzięki De Ligtowi. Mistrzowie Holandii spodziewają się zatem większych wpływów do kasy. Za Frenkiego de Jonga, którzy przenosi się do Barcelony, zarobili już 75 mln euro plus dodatkowo jedenaście, które mają być w formie bonusów. Problem z De Ligtem, jeśli wierzyć dziennikowi De Telegraaf, jest jednak taki, że to, co proponuje Juventus (kwota między 50 a 65 mln euro) odbiega od oczekiwań Holendrów (75 milionów euro). Agent zawodnika, Mino Raiola, ma nadzieję, że porozumienie w końcu zostanie zawarte, bo rzekomo - mimo chęci innych klubów (m.in. PSG) - obrońca jest zdecydowany na przeniesienie się do Turynu. RP