W meczu Torino z Cagliari mierzyło się nie tylko dwóch znakomitych taktyków na ławkach rezerwowych, ale również było to starcie dwóch reprezentantów Polski, który z bardzo dobrej strony pokazali się podczas minionej przerwy reprezentacyjnej. W barwach gospodarzy od pierwszej minuty zobaczyliśmy Karola Linettego, natomiast po stronie ekipy z Sardynii zameldował się Sebastian Walukiewicz. Zawodnicy obu drużyn od razu zabrali się za granie. Już w 2. minucie spotkania Sasa Lukić popędził w pole karne i został zatrzymany przez golkipera przyjezdnych Alessia Cragno. Zawodnik "Byków" padł na murawę, a sędzia wskazał na "jedenastkę". Do wykonania stałego fragmentu gry podszedł Andrea Belotti i uderzeniem w lewy róg bramki pokonał Włocha. Zamroczeni goście szybko podnieśli się po zadanym ciosie i przeszli do kontrataku. Kilka minut później piłka znalazła się w polu karnym po zagraniu z rzutu rożnego. Walukiewicz wstrzelił ją w stronę bramki, a formalności dopełnił Joao Pedro. Piłkarze Cagliari złapali wiatr w żagle i błyskawicznie zdobyli kolejnego gola. W 19. minucie Gabriele Zappa dograł prostopadle do Nahitana Nandeza, a ten posłał piłkę wzdłuż linii bramkowej. Pewnie opanował ją Giovanni Simeone, obrócił się i wpakował do siatki.Druga część gry o wiele lepiej rozpoczęła się natomiast dla gospodarzy. Federico Bonazzoli trącił piłkę po bardzo dobrym podaniu z bocznej strefy boiska. Ta trafiła pon nogi Belottiego, a reprezentant Włoch huknął bez zastanowienia i mógł celebrować zdobycie drugiego gola w tym spotkaniu.O ile Belotti sprawował się znakomicie, to w kluczowym momencie zawiódł bramkarz ekipy z Piemontu Salvatore Sirigu. Włoch wypuścił bowiem piłkę z rękawic po interwencji i ta padła łupem Simeonego, który skutecznie wepchnął ją do bramki. Emocji nie brakowało również tuż przed zakończeniem spotkania. Belotti oddał efektowny strzał z powietrza, który równie okazale obronił Cragno, a czerwoną kartką został ukarany - znany z boisk Ekstraklasy - rezerwowy bramkarz Torino Vanja Milinković Savić. Pozostałe mecze: W tym samym czasie zostało rozegrane spotkanie pomiędzy Spezią a Fiorentiną, które zakończyło się remisem 2-2. W bramce ekipy z Toskanii zagrał Bartłomiej Drągowski. Serie A - wyniki, tabela, strzelcy PA