W meczu zamykającym 13. kolejkę Serie A SPAL zremisowało z Genoą 1-1. Arkadiusz Reca, który wybiegł w podstawowym składzie gospodarzy, zmarnował świetną okazję do zdobycia bramki. Na murawie nie pojawiło się trzech innych Polaków, broniących barw obu drużyn: Thiago Cionek był nieobecny z powodu zawieszenia za żółte kartki, a Filip Jagiełło i Bartosz Salamon przesiedzieli cały mecz na ławce.
W pierwszej połowie bliżej zdobycia bramki byli piłkarze SPAL. W 30. minucie Jacopo Sala oddał atomowy strzał z dystansu, ale Ionut Radu był na posterunku i zdołał efektowną robinsonadą sparować futbolówkę za linię końcową.
Tuż przed przerwą golkiper Genoi zachował się już zdecydowanie gorzej. Po zagraniu piłki z rzutu wolnego przez Mirka Valdifioriego 22-latek wypluł piłkę przed siebie. Błyskawicznie dopadł do niej Reca, który miał przed sobą niemal pustą bramkę i bezradnego, leżącego na murawie bramkarza. Uderzył jednak tak niefortunnie, że Radu zdołał podnieść nogę i wybronić jego strzał.
Załamany Polak kilka sekund po tym zdarzeniu złapał się za kark, po czym z grymasem bólu na twarzy opuścił boisko w towarzystwie sztabu medycznego. Na szczęście był w stanie kontynuować grę i wybiegł na drugą połowę.
Rozpoczęła się ona w piorunujący sposób. Najpierw ekipa SPAL wyszła na prowadzenie po rzucie karnym, który wykorzystał Andrea Petagna, a już dwie minuty później Stefano Sturaro doprowadził do wyrównania. Dwie szybko zdobyte bramki wydawały się być wstępem do widowiskowej strzelaniny, lecz mimo starań z obu stron kolejne gole już nie padły. Obie drużyny podzieliły się więc punktami.
Remis nie zadowolił żadnej ze stron - po 13 seriach gier SPAL i Genoa znajdują się w strefie spadkowej.
TB
Serie A - wyniki, terminarz, tabela
2019-11-25 20:45 | Stadion: Stadio Paolo Mazza | Widzów: 12423 | Arbiter: P. Giacomelli
