To między innymi świetnej dyspozycji strzeleckiej duetu Martinez - Romelu Lukaku Inter zawdzięcza fotel lidera Serie A. W 20 ligowych starciach Argentyńczyk zdobył 11 bramek i zanotował trzy asysty, dokładając do tego także pięć trafień w sześciu meczach Ligi Mistrzów. Nie dziwi więc fakt, że zainteresowanie sprowadzeniem Martineza wyrażają czołowe kluby Starego Kontynentu. Według ustaleń telewizji TyC Sports, w kolejce po utalentowanego snajpera ustawił się także Real Madryt, który wcale nie zamierza grzecznie czekać na możliwość przedstawienia swojej oferty. "Królewscy", jak i pozostałe kluby, mogą sprowadzić Martineza bez podejmowania negocjacji z Interem. Jak donosi hiszpański dziennik "As", w pierwszych dwóch tygodniach lipca klauzula odstępnego w przypadku 22-latka będzie wynosić 111 mln euro. Po upływie tego terminu nieco wzrośnie. Choć obiektywnie są to wielkie pieniądze, na rynku transferowym nie jest to wygórowana cena za młodego i utalentowanego snajpera, jakim jest Argentyńczyk. Dla włodarzy Realu może to być więc kusząca oferta. Sęk w tym, że nie tylko oni chcą pozyskać 22-latka. O zakontraktowanie Martineza będzie zabiegać także FC Barcelona, która widzi w nim następcę dla Luisa Suareza, który w styczniu skończył 33 lata. Przed kontuzją kolana, z którą boryka się obecnie Urugwajczyk, prezentował on świetną formę, lecz klub musi się już rozglądać za snajperem, który przejmie po nim pałeczkę. Dla "Dumy Katalonii" kluczem do transferu Martineza może być... Lionel Messi! Nie od dziś wiadomo, że obu Argentyńczyków łączą bardzo dobre relacje. Real w tej walce nie pozostaje jednak bezbronny. Argumentem "Królewskich" mają być ogromne pieniądze. Zdaniem dziennikarzy TyC Sports, stołeczny klub jest w stanie zaproponować snajperowi Interu roczną pensję w wysokości 14 milionów euro (obecnie 22-latek może liczyć ma 1,5 mln euro rocznie). Co ciekawe, Real chciał pozyskać Argentyńczyka już w 2016 roku, gdy ten występował jeszcze w swojej ojczyźnie w barwach ekipy Racing Club, co przyznał w jednym z wywiadów sam zawodnik. Ostatecznie jednak Martinez i jego agent stwierdzili, że lepszym rozwiązaniem będzie transfer do Interu. Na tę chwilę 22-latek nie powinie n żałować swojej decyzji, a transfer do Realu Madryt to wciąż otwarta sprawa. TB Serie A - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy