Swoimi przemyśleniami włoski menedżer podzielił się nie w prywatnej pogawędce, lecz w poważnym wywiadzie dla Sky Sports. Jego słowa odbiły się szerokim echem. Siłą rzeczy trafiły również do sympatyków Roberta Lewandowskiego. W minionym sezonie "Lewy" wygrał z Bayernem Monachium wszystko, co było do wygrania - Bundesligę, Puchar i Superpuchar Niemiec, Ligę Mistrzów oraz Superpuchar Europy. Okrasił to potrójną koroną króla strzelców. W tym samym czasie Lukaku w barwach Interu został wicemistrzem Włoch i zagrał w przegranym finale Ligi Europy, w którym zresztą z rozpędu pokonał bramkarzy obu zespołów. - Romelu to nowoczesny typ napastnika, a jednocześnie bardzo wrażliwy człowiek - oznajmił Pastorello. - Kiedy czuje wsparcie i sympatię ze strony otoczenia, staje się czymś najwartościowszym, co może zaoferować rynek. Pod względem piłkarskiej jakości, mentalności i nastawienia to dzisiaj najlepszy napastnik na świecie. W bieżącym sezonie Lewandowski rozegrał na wszystkich frontach siedem spotkań i zdobył w nich siedem goli. Belgijski snajper, pięć lat młodszy od Polaka, ma póki co nieco lepszą średnią bramek na mecz. W pięciu dotychczasowych występach wpisał się na listę strzelców sześciokrotnie. - Jego transfer do Włoch był słuszną decyzją i optymalnym wyborem - przekonuje agent zawodnika. - Inter to wielka rodzina. A kibice po prostu oszaleli tutaj na punkcie Romelu. UKi <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-wlochy-serie-a,cid,837,sort,I" target="_blank">Serie A - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>