Zimowe wypożyczenie z Fiorentiny do Empoli okazało się przełomowym momentem w karierze Bartłomieja Drągowskiego. 21-letni bramkarz w drużynie "Fiołków" długo był odsunięty na boczny tor. - Jeśli będę kolejny rok siedzieć na ławce, to nie wiem, czy nie skończę grać w piłkę - mówił w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego". - Przede mną do gry są nawet fizjoterapeuci i kierowca autobusu - żalił się w innym. Drągowskiemu w końcu udało się dopiąć półroczne wypożyczenie do Empoli, podczas którego prezentował się doskonale. Polak pobił m.in. rekord obronionych strzałów w historii jednego meczu Serie A (!), w wielu innych ratując skórę kolegom z drużyny. Ostatecznie Empoli po dramatycznym meczu z Interem Mediolan spadło jednak z Serie A, mimo że Drągowski w tamtym spotkaniu zdołał obronić rzut karny Mauro Icardiego. Według włoskich mediów <a class="textLink" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-acf-fiorentina,spti,5262" title="Fiorentina" target="_blank">Fiorentina</a> mimo tego wciąż woli stawiać na młodszego o rok Albana Lafonta, bramkarza młodzieżowej reprezentacji Francji i Drągowski prawdopodobnie nie wróci do drużyny na kolejny sezon. Jak podaje włoska redakcja "Sky Sports" poważnie zainteresowane 21-letnim golkiperem ma być US Lecce, które jako beniaminek Serie B wywalczyło awans do tamtejszej ekstraklasy. Innym zawodnikiem, którego Lecce widziałoby u siebie jest Andrea Pinamonti, wypożyczony w ostatnim sezonie z Interu do Frosinone. Polscy kibice mogą kojarzyć Pinamontiego z rozgrywanego nad Wisłą mundialu do lat 20. Kapitan włoskiej reprezentacji zdobył bramkę w meczu przeciwko "Biało-Czerwonym" efektownie wykorzystując rzut karny. Lecce nie jest jedynym klubem, który w ostatnich dniach przejawiał zainteresowanie Drągowskim. W mediach pojawiły się informacje o angielskich zespołach - Southampton FC oraz AFC Bournemouth. Poza ogromnym talentem Drągowski jest znany ze swojego ciętego języka i kontrowersyjnych zachowań. W ostatnich dniach pojawił się komunikat, że bramkarz z powodu kontuzji nie zagra podczas Euro U-21. Nieoficjalnie mówi się jednak, że golkiper odmówił przyjazdu na turniej, gdy dowiedział się, że numerem jeden w bramce Polaków będzie wypożyczony z Liverpoolu FC do duńskiego Aarhus GF Kamil Grabara. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-wlochy-serie-a,cid,659,sort,I" target="_blank">Serie A: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy</a> WG