Gianluigi Buffon pomimo 42 lat nie zamierza rezygnować z grania w piłkę. Legendarny bramkarz Juventusu jest gotów przedłużyć umowę o kolejny rok.
Jak donosi "Corriere della Sera" negocjacje kontraktowe w Juventusie zostały wyhamowane przez koronawirusa, jednak przed wybuchem epidemii podjęto rozmowy między innymi z Gianluigim Buffonem i Giorgio Chiellinim.
Włoski bramkarz miałby występować w barwach Juventusu również w 2021 roku i jak zapewnia w rozmowie z oficjalną telewizją klubu, nadal jest gotowy na piłkarskie wyzwania:
- Czuję się dobrze, nie będę rezygnował. Szanuję marzenia z czasów dzieciństwa, gdyby ktoś wtedy powiedział mi, że zagram w Serie C, to byłbym bardzo podekscytowany - stwierdził Buffon.
Buffon występuje w barwach Juventusu od 2001 roku, z krótką przerwą na pobyt w PSG. Nic dziwnego, że Włoch nadal cieszy się bardzo dużym szacunkiem wśród pracowników i piłkarzy "Starej Damy".
- To najsilniejszy bramkarz w historii futbolu. "Gigi" jest jedynym golkiperem, który na najwyższym poziomie rywalizował z Didą, Julio Cesarem, Oliverem Kahnem, Ikerem Casillasem i Manuelem Neuerem. On zawsze był w grze, to świadczy o jego wielkości - stwierdził trener bramkarzy "Starej Damy" Claudio Filippi cytowany przez "Corriere della Sera".
- Kiedy stoisz przed nim, zdajesz sobie świadomość, że on jest inny od pozostałych bramkarzy. Jego sekretem jest niesamowita charyzma i mentalność. Buffon jest poza konkurencją - dodał.
Włoscy dziennikarze zaznaczają, że Buffon chciałby pobić rekord występów Paulo Maldiniego. Obrońca Milanu wystąpił w 647 spotkaniach Serie A, a golkiper "Starej Damy" ma już na swoim koncie taką samą liczbę rozegranych spotkań.
"Jedynką" w bramce Juventusu w tym sezonie jest Wojciech Szczęsny. Reprezentant Włoch do tej pory wystąpił w 11 spotkaniach.