"Inter ucieka" - taki, chyba w tonie zbyt alarmistyczny, tytuł możemy przeczytać na pierwszej stronie poniedziałkowego "Tuttosport". Turyński dziennik, który nie ukrywa swoich sympatii do Juventusu, prezentuje montaż zdjęciowy z biegnącym na pierwszym planie Romelu Lukaku, W tle widać gwiazdy pozostałych drużyn walczących o mistrzostwo, w tym Cristiano Ronaldo. Inter w niedzielę pokonał Lazio 3-1 w meczu, w którym wcale nie był stroną dominującą. W przeciwieństwie do wielu poprzednich spotkań, oddał rywalom posiadanie piłki, skutecznie kontrując. To była gra w stylu Antonio Conte z pierwszych triumfów jako szkoleniowca Juve. Być może to znak, w jaki sposób mediolańczycy będą chcieli częściej "zarządzać" meczami z silnymi rywalami w drugiej połowie sezonu. Przed nami jeszcze aż 16 kolejek i trudno nazwać obecne prowadzenie Interu w tabeli pewnym. "Nerazzurri" mają w tym momencie tylko punkt przewagi nad Milanem, z którym w najbliższą niedzielę zmierzą się w derbach. Siedem punktów straty do Interu ma Roma, a osiem Juventus. To właśnie chyba o tej "ucieczce" względem Juventusu, pisze "Tuttosport". Warto jednak przypomnieć, że "bianconeri" mają jeden mecz zaległy i w razie zwycięstwa nad SSC Napoli, strata do Interu się zmniejszy. Nie jest to jednak oczywiste, bo właśnie w miniony weekend podopieczni Andrei Pirlo przegrali na południu Włoch 0-1. Jeśli chodzi o posiadanie piłki i wpływ prowadzenia gry na końcowy wynik, ten mecz był niemal identyczny jak starcie Interu z Lazio. Juve dominowało, miało futbolówkę ponad 60 proc. czasu spotkania i oddało trzy razy więcej celnych strzałów na bramkę, ale to Napoli wygrało po golu Lorenzo Insigne z karnego. Poza zaległym meczem z Napoli, Juve zmierzy się też z bezpośrednim rywalem do tytułu, z Interem. To spotkanie zaplanowano na przedostatnią kolejkę rozgrywek. Turyńczycy mają też chyba największą szansę na znaczne poprawienie i zmianę stylu swojej gry, co zresztą zauważył w wywiadzie dla "La Gazzetta dello Sport", Marcello Lippi, w przeszłości szkoleniowiec kadry, Juve oraz Interu. - Jedyną drużyną, która musi jeszcze znaleźć własny sposób gry jest Juventus. W tej drużynie zmieniło się najwięcej. Inter jest jaki jest. Może być w jego grze jedna zmienna w II linii, z Eriksenem, ale jest jaki jest - stwierdził Lippi.Juventus ma więc większą szansę grać znacznie lepiej, ale z drugiej strony będzie musiał rywalizować w Champions League. Drużynę z Turynu czeka dodatkowo finał Coppa Italia. Inter będzie przygotowywał się już tylko do meczów ligowych. Czy w końcu po dziewięciu sezonach będziemy mieć więc nowego mistrza Włoch? To możliwe, ale do tego jeszcze długa droga. Juventus i Milan nie zamierzają wywieszać białej flagi. <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-wlochy-serie-a,cid,837,sort,I" target="_blank">Serie A - wyniki, terminarz i tabela</a>