Serie A. Bokserski pojedynek na treningu Interu Mediolan
Do nietypowego zdarzenia doszło w trakcie czwartkowego treningu nowego mistrza Włoch, Interu Mediolan. Na prowizorycznym ringu naprzeciw siebie stanęli Lautaro Martinez i trener Antonio Conte. Obaj mieli na sobie rękawice bokserskie.
Do tej niezwykłej sceny na pewno by nie doszło, gdyby nie incydent ze środowego meczu Inter Mediolan - AS Roma (3-1). Lautaro Martinez rozpoczął to spotkanie na ławce rezerwowych. Na murawie pojawił się w 35. minucie, zastępując Alexisa Sancheza. Niespodziewanie został zdjęty z placu gry w 77. minucie, a w jego miejsce na boisko wpuszczony został Andrea Pinamonti.
Nietrudno się domyślić, że Argentyńczyk był poirytowany takim obrotem sprawy. Z wściekłością kopnął butelkę z wodą i długo komentował decyzję szkoleniowca. To nie wróżyło dobrze ich wzajemnym relacjom w najbliższym czasie.
Tymczasem następnego dnia napięta atmosfera została "rozbrojona" w iście mistrzowskim stylu. Na czwartkowym treningu obaj panowie zameldowali się w rękawicach pięściarskich i uśmiechnięci stanęli w narożnikach naprędce zaimprowizowanego ringu.
W rolę konferansjera zapowiadającego walkę wcielił się najlepszy strzelec zespołu, Romelu Lukaku. Niestety nie pokazano, czy do konfrontacji rzeczywiście doszło.
Inter ma już zapewniony tytuł mistrza Włoch. Jego zdobycie świętował w pierwszy weekend maja, na cztery kolejki przed zakończeniem zmagań. Ekipa ze stolicy Lombardii przerwała w ten sposób dziewięcioletnią hegemonię Juventusu Turyn.