Kean przed tygodniem strzelił gola w wyjazdowym meczu 30. kolejki Serie A z Cagliari. Kibice gospodarzy od początku spotkania zachowywali się wobec czarnoskórego reprezentanta Włoch skandalicznie - gdy tylko dotykał piłki, wydawali odgłosy małp. Po golu Kean zwrócił się w stronę trybun i wymownie rozłożył ręce. - Myślę, że chciał powiedzieć: "To jest piłka" - opowiada Blaise Matuidi w rozmowie z włoskim Canal+. Francuski pomocnik Juventusu przypomina, że przed rokiem w Cagliari spotkało go to samo. - Nie można tolerować takich rzeczy. To głupi ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z piłką. Kiedy tylko dotykaliśmy piłki, słyszeliśmy odgłosy małp. Ci ludzie muszą zostać ukarani. Nie powinni mieć więcej wstępu na stadion - podkreśla Matuidi. Na włoskich trybunach wciąż dochodzi do rasistowskich zachowań. Niedawno kibice Interu Mediolan podobnie potraktowali Kalidou Koulibaly’ego z Napoli. W 2013 r. skandalicznego zachowania na trybunach nie wytrzymał Kevin Prince-Boateng - były reprezentant Ghany, wówczas piłkarz AC Milan, zszedł z boiska w czasie sparingu z trzecioligową drużyną Pro Patria. Serie A: wyniki, tabela, terminarz i strzelcy DG