Zlatan Ibrahimović opuścił Mediolan i nie jest chętny, by wracać do Włoch. Jeszcze wczoraj włoskie media rozpisywały się o możliwym sensacyjnym powrocie Krzysztofa Piątka do Milanu, ale dziś scenariusz uległ zmianie. Według części tamtejszych gazet głównym kandydatem do zastąpienia "Ibry" ma być obecnie Arkadiusz Milik. Słynna "La Gazzetta dello Sport" umieściła nawet tę informację na okładce środowego wydania.Włosi wskazują, że Napoli ustaliło nawet cenę za Milika, który jest zdeterminowany, by latem opuścić klub. Polak nie jest zadowolony z ciągłej rywalizacji z Driesem Mertensem i szuka zespołu, w którym regularnie występowałby w wyjściowym składzie. Według najnowszych doniesień Napoli oczekiwałoby za snajpera 35 mln euro. To prawie tyle samo, ile Włosi zapłacili w 2016 roku Ajaksowi Amsterdam. Choć doniesienia, że Milik chce opuścić Neapol, a klub latem będzie miał ostatnią okazję, by na nim zarobić, brzmią realistycznie, tak na plotki transferowe z udziałem Polaka trudno powoli patrzeć poważnie. Tylko w ostatnich tygodniach piłkarz był łączony z wieloma włoskimi klubami, z Juventusem Turyn na czele, a także m.in. z Borussią Dortmund, Schalke 04 Gelsenkirchen, czy Tottenhamem Hotspur. WG