Już na początku lutego informowaliśmy, że negocjacje w sprawie nowych kontraktów Milika i Piotra Zielińskiego utknęły w martwym punkcie. "Kością niezgody" nie była długość umowy ani pensja oferowana reprezentantom Polski, a wysokość kwoty odstępnego. Działacze Napoli chcieliby, aby w przypadku Milika wynosiła ona 100 milionów euro, na co nie chce przystać sam piłkarz. Jego agenci mieli proponować obniżenie klauzuli do 50 milionów euro, co z kolei nie spotkało się z akceptacją ze strony klubu. Impas w negocjacjach potwierdza znany użytkownik Twittera Spud. To on jako pierwszy informował o przenosinach Christiana Eriksena z Tottenhamu do Interu Mediolan. Według jego doniesień klub rzeczywiście nie porozumiał się z Milikiem w sprawie nowego kontraktu, toteż rozpoczął już poszukiwania nowego snajpera. Neapolitańczycy mają już mieć nawet swojego faworyta, lecz jego nazwisko nie zostało ujawnione. Obecny kontrakt Polaka wygasa 30 czerwca 2021 roku. Niewykluczone, że Milik nie zdoła go wypełnić i zmieni barwy klubowe już latem. TB Serie A - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy