Jak donosi "La Gazzetta dello Sport" Alvaro Morata dołączy do Juventus na zasadzie dwuletniego wypożyczenia. Za sezon gry Hiszpana w "Starej Damie" Atletico Madryt otrzyma 10 milionów euro. Klub z Turynu zapewnił sobie jednak prawo do pierwokupu zawodnika i jeżeli zdecyduje się na to po roku, to napastnik będzie kosztował 45 milionów euro, a jeżeli po dwóch - 35 milionów euro. Transfer Moraty najprawdopodobniej spowoduje, że Juventus przestanie się interesować Edinem Dżeko. Bośniacki napastnik był już dogadany ze "Starą Damą", lecz jego odejście zostało zatrzymane przez Arkadiusza Milika. Polak nie mógł się porozumieć z Napoli w kilku prawnych aspektach opuszczenia klubu. Dołączenie reprezentanta Polski do Romy pozwoliłoby natomiast na odejście Dżeko. Andrea Pirlo będzie teraz trenerem Moraty, jednak wcześniej razem występowali w Juventusie i również mieli okazję zagrać w finale Ligi Mistrzów (sezon 2014/2015), w którym "Stara Dama" przegrała Barceloną 1-3. Hiszpan strzelił jedyną bramkę dla turyńczyków. Morata odszedł z Juventusu w 2016 roku i do tej pory w barwach klubu rozegrał łącznie 93 mecze, podczas których zdobył 27 bramek i zaliczył 18 asyst. Jak twierdzą dziennikarze mediolańskiej gazety, do transferu przekonał go Pirlo. Włoch miał wykonać telefon do hiszpańskiego napastnika i powiedzieć, że nie może doczekać się pracy z nim, a także wyjawił założenia taktyczne i pomysł na grę Juve z Moratą w ataku. Dobrze zorientowany w transferowych realiach dziennikarz "Gaurdiana" Fabrizio Romano dodał, że Morata zwiąże się z Juventusem pięcioletnim kontraktem. Kibice "Starej Damy" podchodzą do tego transferu z dużym dystansem. Hiszpan póki co często zmieniał kluby (grał dla Realu Madryt, Chelsea i Ateltico) i w żadnym z nich nie mógł strzelić więcej niż 15 goli na sezon (w rozgrywkach ligowych). Juventus wcześniej kontaktował się także z Edinsonem Cavanim. Juventus nie pozyska Luisa Suareza! Dyrektor sportowy ogłasza PA