W czwartek Napoli przegrało w ćwierćfinale Ligi Europy z Arsenalem Londyn 0-2. Całe spotkanie na Emirates Stadium rozegrał Zieliński, a Milik pojawił się na boisku w 66. minucie. Przeciwko Chievo trener "Azzurrich" Carlo Ancelotti wystawił Polaków w podstawowym składzie. Od pierwszej minuty w barwach ekipy z Werony zagrał Mariusz Stępiński.Zdecydowanym faworytem spotkania było Napoli. Dla Chievo była to ostatnia szansa, żeby jeszcze przedłużyć walkę o pozostanie w Serie A, ale prawdę mówiąc tylko cud mógł uratować ten zespół przed degradacją. W 6. minucie przed szansą stanął Zieliński, ale strzał pomocnika reprezentacji Polski z 17 metrów był bardzo niecelny. Chwilę później spudłował Dries Mertens. Akcje Napoli były coraz groźniejsze i gol wisiał w powietrzu. W 16. minucie goście udokumentowali swoją przewagę. Mertens dośrodkował z rzutu rożnego na pierwszy słupek. Kalidou Koulibaly strzałem głową zmusił do kapitulacji Stefano Sorrentino. W 25. minucie powinno być 2-0 dla Napoli. Doskonałą centrę z rzutu wolnego zmarnował Vlad Chiriches, który z kilku metrów fatalnie przestrzelił. Rumun aż złapał się za głowę. Niedługo potem Milik minimalnie chybił. Gospodarze długo nie mogli przedrzeć się przez obronę Napoli. W 35. minucie udało im się to dosyć przypadkowo. W pole karne rywali wpadł Stępiński. Uderzenie polskiego napastnika z ostrego kąta zablokował w porę Koulibaly. Tuż przed końcem pierwszej części bramkarza Chievo próbował zaskoczyć Fabian Ruiz. Piłka po jego uderzeniu z dystansu przeleciała obok słupka. Druga część rozpoczęła się od ataków przyjezdnych. W 51. minucie chybił z ostrego kąta Mertens. Milik miał pretensje do Belga, że ten postanowił sam zakończyć akcję, a nie podał do lepiej ustawionego Polaka. Milik postanowił wziąć sprawy w swoje ręce w 64. minucie. 25-letni zawodnik idealnie przymierzył z 30 metrów. Piłka jeszcze skozłowała przed Sorrentino i wpadła do siatki. Asystę zaliczył Zieliński. To 17. gol Milika w tym sezonie Serie A. Bramka Milika sprawiła, że gospodarze stracili wiarę, że są w stanie zdobyć w tym spotkaniu choćby punkt. W 81. minucie Chievo "dobił" jeszcze Koulibaly. Sorrentino odbił piłkę po "główce" Amina Younesa, ale przy dobitce Koulibaly'ego nie miał żadnych szans. Gola na otarcie łez dla Chievo strzelił w doliczonym czasie Bostjan Cesar. Porażka przesądziła o spadku Chievo do Serie B. Zespół Stępińskiego traci do bezpiecznego miejsca 20 punktów, a do końca zostało jeszcze sześć kolejek. RK Chievo Werona - SSC Napoli 1-3 (0-1) Bramki: 0-1 Kalidou Koulibaly (16), 0-2 Arkadiusz Milik (64), 0-3 Kalidou Koulibaly (81), 1-3 Bostjan Cesar (90) Wyniki, terminarz i tabela Serie A