Serie A: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Karol Linetty po stronie Sampdorii oraz Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik w barwach Napoli - trójka Polaków rozpoczęła spotkanie w wyjściowych składach. Na boisku zabrakło za to Bartosza Bereszyńskiego, który pauzuje za żółte kartki. Mecz nie mógł się lepiej rozpocząć dla Napoli i to właśnie za sprawą polskich zawodników! Już w 3. minucie z lewej strony dośrodkował Piotr Zieliński, a Arkadiusz Milik pięknym strzałem głową otworzył wynik spotkania! Uderzenie było tym bardziej zaskakujące, że kilka sekund wcześniej w polu karnym Sampdorii wylądowała płonąca raca i całe pole karne zostało zadymione. Sędzia nie przerwał jednak gry i bramka została uznana. Sampdoria próbowała zaatakować, ale gdy minął kwadrans, została skarcona po raz drugi. Po rzucie rożnym Giovanni Di Lorenzo zgrał piłkę w kierunku Elifa Elmasa, a ten wygrał walkę o pozycję z Karolem Linettym i umieścił piłkę w bramce. 2-0 w 16. minucie! Gospodarze mieli jednak w swoich szeregach Fabio Quagliarellę. Doświadczony włoski napastnik już 10 minut później popisał się fenomenalnym uderzeniem z woleja sprzed pola karnego! Cudownie trafiona piłka wpadła do bramki, zmniejszając straty na 1-2. W 40. minucie Sampdoria miała wyborną okazję do wyrównania. Po ogromnym zamieszaniu w polu karnym Napoli gości uratował słupek. W odpowiedzi chwilę później raz jeszcze groźnie głową uderzał Milik, ale tym razem doskonale spisał się bramkarz Emil Audero. Druga połowa także rozpoczęła się od mocnego uderzenia. Sampdoria wyrównała - i to w jakim stylu! Do bramki Napoli efektowną przewrotką trafił Gaston Ramirez! Radość Sampdorii była szalona, ale... arbiter gola nie uznał po interwencji systemu VAR. Dopatrzył się wcześniejszego zagrania ręką jednego z zawodników Sampdorii. I wciąż było 1-2! Kolejna akcja to kolejny nieuznany gol. Tym razem Lorenzo Insigne oddał strzał w słupek, który do bramki Sampdorii dobił Zieliński! Polski pomocnik był jednak na spalonym. 20 minut przed końcem spotkania znów w roli głównej wystąpił VAR. Sędzia uznał, że Quagliarella był faulowany w polu karnym Napoli i podyktował "jedenastkę". Wykorzystał ją Manolo Gabbiadini i było 2-2! Roztrwonienie dwubramkowej przewagi nie załamało Napoli. W końcówce spotkania ładny strzał oddał Insigne, ale zablokował go obrońca. Do piłki dopadł Diego Demme, wykorzystał fakt, że bramkarz "rzucił się" na pierwsze uderzenie i trafił do pustej bramki! 3-2 dla Napoli. Arbiter doliczył aż siedem minut do spotkania i w ostatniej z nich Dries Mertens dobił Sampdorię! Po długim podaniu do Milika bramkarz Audero wyszedł przed pole karne i głowa wybił piłkę. Dopadł do niej Mertens i z dalszej odległości przelobował golkipera. Napoli - Sampdoria 4-2. Dzięki wygranej Napoli przesunęło się na 10. miejsce w tabeli. Sampdoria jest 16. Sampdoria Genua - SSC Napoli 2-4 (1-2) Bramka: 0-1 Milik (3.), 0-2 Elmas (16.), 1-2 Quagliarella (26.), 2-2 Gabbiadini (73. - z rzutu karnego), 2-3 Demme (83.), 4-2 Mertens (90.+7).