Informacje o ewentualnej sprzedaży AC Milan przez Berlusconiego zaczęły się pojawiać po ogłoszeniu wyroku sądu administracyjnego w Mediolanie nakazującego koncernowi Fininvest, którego właścicielem jest premier Włoch, zapłacenie grupie medialnej CIR grzywny wynoszącej 750 mln euro za przekupienie sądu w 1990 roku w efekcie czego Fininvest przejął największy włoski koncern wydawniczy Mondadori. Choć AC Milan wydał oficjalne oświadczenie, w którym zaprzeczył, że rozważana jest możliwość sprzedaży klubu, Rezart Taci w wywiadzie udzielonym La Gazzetta dello Sport przyznał, że rozmawiał w tej sprawie z Sylvio Berlusconim. "Nie będzie dla mnie żadnym problemem zapłacenie takiej kwoty. Rozmawiałem z panem Berlusconim o klubie, ale usłyszałem, że sprzedaż nie jest brana pod uwagę. Gdyby jednak klub był do sprzedania - moja oferta będzie aktualna. Mogę zagwarantować, że zrobię wszystko, aby Milan utrzymał wysoki poziom sportowy i był nadal zaliczany do czołowych klubów świata" - zadeklarował Taci.