Partner merytoryczny: Eleven Sports

Reprezentant Polski surowo ukarany. Puściły mu hamulce, katastrofalny ruch

W poprzedni piątek w Serie A doszło do "polskiego" spotkania - Torino Sebastiana Walukiewicza i Karola Linettego zmierzyło się bowiem z Hellasem Werona Pawła Dawidowicza. Ostatni z wymienionych panów niestety się nie popisał i już po nieco ponad 20 minutach... wyleciał z boiska z powodu bardzo wyraźnego faulu na jednym z rywali. Obrońcę wkrótce potem dotknęła za to surowa kara - również finansowa.

Paweł Dawidowicz (drugi z lewej), 15-krotny reprezentant Polski, nie popisał się ostatnio podczas meczu swojego Hellasu Werona...
Paweł Dawidowicz (drugi z lewej), 15-krotny reprezentant Polski, nie popisał się ostatnio podczas meczu swojego Hellasu Werona.../Grzegorz Wajda/REPORTER/East News

W piątej kolejce Serie A w bieżącym sezonie nie zabrakło paru naprawdę ciekawych rozstrzygnięć - najwięcej uwagi przyciągnęły zapewne derby Mediolanu, w których zwycięski okazał się AC Milan, natomiast popis dała też, chociażby AS Roma ogrywając 3:0 Udinese.

Pod względem łącznej liczby strzelonych bramek wyróżniły się jednak dwie inne potyczki - Atalanty Bergamo z Como i Hellasu Werona z Torino, które zakończyły się rezultatem 2:3. Starcie "Gialloblu" i "Byków" było jednak szczególnie interesujące dla polskich kibiców, bowiem wzięło w nim udział aż trzech reprezentantów "Biało-Czerwonych".

Atalanta BC - Como 1907. Skrót meczu. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports

Paweł Dawidowicz ukarany po faulu na Sanabrii. Czerwona kartka to był tylko początek

Mowa tu o Sebastianie Walukiewiczu, Karolu Linettym i Pawle Dawidowiczu - przy czym ten ostatni z pewnością nie może mówić o udanym występie. Defensor opuścił boisko już w 21. minucie po obejrzeniu czerwonej kartki. Arbiter ukarał go za poniższe zachowanie:

Dawidowicz w pewnej chwili... uderzył łokciem w twarz Antonio Sanabrię i sprokurował nawet rzut karny, który jednak nie został wykorzystany przez wspomnianego Paragwajczyka. Niemniej Hellas grał w osłabieniu przez większość meczu, media określiły całe zdarzeniem mianem "katastrofy", a na obrońcę czekały jeszcze dalsze konsekwencje.

Jak poinformowała bowiem Polska Agencja Prasowa, futbolista otrzymał karę zawieszenia na dwa spotkania Serie A oraz grzywnę o wysokości pięciu tysięcy euro. To oznacza, że z całą pewnością nie pojawi się w spotkaniach z Como (29 września) oraz Venezią (4 października).

Hellas Werona jest w środku tabeli Serie A

Hellas Werona na ten moment zajmuje 10. pozycję w tabeli włoskiej ekstraklasy z dorobkiem sześciu punktów wywalczonych dzięki zwycięstwom nad Napoli oraz Genoą. W ubiegłej kampanii "Gialloblu" zajęli w końcowej klasyfikacji 13. miejsce, natomiast nad strefą spadkową mieli oni zaledwie trzy "oczka" zapasu.

Paweł Dawidowicz/AFP
Paweł Dawidowicz/ Franco Romano / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
Paweł Dawidowicz/Giuseppe Maffia / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem