Jeszcze trzy kolejki temu nikt o takim stawianiu sytuacji w Rzymie nie myślał. AS Roma zajmowała trzecie miejsce w tabeli i mogła myśleć nawet o wicemistrzowie Włoch. W lutym ekipa Jose Mourinho zaczęła jednak gubić punkty. Co prawda miesiąc zaczęła od wygranej z Empoli, ale później zdobyła tylko cztery punkty w trzech spotkaniach i to z drużynami, które walczą o utrzymanie. Słabe wyniki, a szczególnie wtorkowa porażka z przedostatnim Cremonese sprawiły, że AS Roma spadła na piąte miejsce w tabeli, a to oznacza, że w klubie zapaliło się światło ostrzegawcze. Wszystko dlatego, że ta pozycja nie daje już gry w Lidze Mistrzów, a tylko w Lidze Europy. Jose Mourinho otrzymał ultimatum od władz AS Roma W tej sytuacji władze AS Roma postanowiły zareagować i jak donosi "La Gazetta dello Sport", Mourinho miał w klubie usłyszeć ultimatum - albo drużyna zajmie co najmniej czwarte miejsce (daje ono awans do LM) na koniec sezonu, albo Portugalczyk zostanie zwolniony. Na razie do czwartej pozycji rzymianie tracą tylko punkt, a to miejsce zajmuje lokalny rywal - Lazio. Z kolei trzy punkty więcej mają trzeci AC Milan oraz wicelider Inter Mediolan, a całej stawce zdecydowanie odjechało Napoli. Gdyby Mourinho powinęła się noga i zostałby zwolniony po tym sezonie, to oznaczałoby wcześniejsze zerwanie kontraktu, który obowiązuje do czerwca 2024 r. Jak na razie pracę Portugalczyka można jednak ocenić w miarę pozytywnie. Co prawda poprzedni sezon jego zespół zakończył na szóstym miejscu, ale zdobył Puchar Konfederacji. Z kolei w tym sezonie ekipa Mourinho ciągle liczy się w Lidze Europy. W 1/16 finału wyeliminowała FC Salzburg i w 1/8 finału zmierzy się z Realem Sociedad. PJ