Piotr Zieliński w Neapolu spędził aż osiem lat. Do klubu trafił w 2016 roku z Empoli i przez lata był ważną postacią ekipy SSC Napoli. W zeszłym sezonie przyczynił się nawet do zdobycia upragnionego mistrzostwa Włoch. Jest już jasne, że 29-latek postanowił zmienić otoczenie po zakończeniu obecnego sezonu. Choć nie ogłoszono jeszcze oficjalnie gdzie zagra w przyszłym sezonie, to wiele wskazuje na to, że nową przystanią Zielińskiego będzie Inter Mediolan. "W pewnym momencie chciał go Real Madryt" Emanuele Giaccherini, były włoski piłkarz, który w Napoli grał razem z Zielińskim skomentował sytuację reprezentanta Polski. - Nie jest łatwo grać ze świadomością, że za rok cię już tu nie będzie. Klub odsunął go trochę na bok i wykluczył z Ligi Mistrzów, ale dwa ostatnie mecze zagrał na wysokim poziomie - stwierdził, cytowany przez "Tuttomercatoweb". Zdradził też, że swego czasu Zieliński mógł zostać bohaterem wielkiego transferu. - Grałem z nim i jest niezwykły. W pewnym momencie chciał go Real Madryt. Napoli żałuje, że nie wykorzystało go w pełni - powiedział Giaccherini. W obecnym sezonie Zieliński rozegrał dla Napoli 33 mecze we wszystkich rozgrywkach. Strzelił cztery gole i zanotował trzy asysty.